Arbiter już podczas pierwszego ze spotkań zaczął się źle czuć, odczuwał ból w klatce piersiowej. Po meczu podjęto próbę reanimacji, jednak nie udało się go uratować.
Jak poinformował portal business-gazeta.ru, Oleg Maniczew oprócz tego, że był sędzią siatkarskim, pracującym między innymi podczas ligowych rozgrywek młodzieżowych w Ufie, był również dziennikarzem.
Ta tragedia bardzo poruszyła środowisko sportowe w Ufie.