Siatkarze ZAKSY Kędzierzyn-Koźle nie mogli wyjechać z hotelu. Doszło do nietypowej akcji

Siatkarze ZAKSY Kędzierzyn-Koźle musieli przestawić samochód, żeby ich klubowy autokar mógł wyjechać spod hotelu. W innym wypadku mieliby problem z dotarciem na mecz.

Dominika Pawlik
Dominika Pawlik
siatkarze ZAKSY Kędzierzyn-Koźle Newspix / Kacper Kirklewski / Na zdjęciu: siatkarze ZAKSY Kędzierzyn-Koźle
Siatkarze ZAKSY Kędzierzyn-Koźle do Rzeszowa przybyli w sobotę, gdzie zameldowali się w hotelu. Z tego miejsca ruszali na trening i mieli udać się na zaplanowany na godz. 14:45 mecz. Klubowy autokar zaparkował pod hotelem i z tego miejsca miał ruszać na Podpromie.

Okazało się jednak, że jeden z kierowców pozostawił swój samochód w taki sposób, że uniemożliwił kierowcy autobusu bezpieczny manewr i wyjazd z hotelowego parkingu.

Sytuacja była trudna, siatkarzom nie pozostało nic innego, jak... przestawić pozostawiony pojazd. Na nagraniu widać jak cała grupa robi wszystko, by przenieść auto, tak by go nie uszkodzić.

Ta sztuka na szczęście udała się siatkarzom ZAKSY, dzięki czemu na czas dotarli na Podpromie.


ZOBACZ WIDEO: Para polskich wspinaczy zdominowała MŚ. "Niesamowite! Do tej pory przechodzi mnie dreszcz"
Czy ZAKSA wywalczy mistrzostwo Polski?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×