Agent Bartosza Kurka szuka mu nowego klubu. Siatkarz będzie trenował z Treflem Gdańsk
Bartosz Kurek od niedzieli rozpocznie treningi z zespołem Trefla Gdańsk. Siatkarz będzie brał udział w zajęciach aż do momentu, gdy podpisze umowę z nowym klubem. Jego agent jest w trakcie rozmów. W grę wchodzą opcje z PlusLigi, jak i zagranicy.
Szczeciński klub miał być nową potęgą na siatkarskiej mapie Polski, ale bardzo szybko okazało się jednak, że nią nie będzie. Możny sponsor, na którego pieniądzach opierano mocarstwowe plany, w ogóle się w klubie nie pojawił, a gwiazdom, z którymi podpisano wysokie kontrakty, nie ma z czego płacić.
Kurek był pierwszym siatkarzem, który rozstał się ze Stocznią. W jego ślady poszli kolejni: Lukas Tichacek, Nicholas Hoag, Aleksander Maziarz, Matej Kazijski i Asparuch Asparuchow. Kadra szczecińskiego klubu liczy coraz mniej zawodników i wszystko wskazuje na to, że nie przystąpi do kolejnego spotkania.
Z najnowszych informacji wynika, że Kurek do momentu znalezienia nowego klubu będzie trenował pod okiem Andrei Anastasiego w Treflu Gdańsk. - Bardzo nam zależało, żeby na okres poszukiwania nowego klubu Bartek był w stałym treningu, nie tracąc tego czasu - mówi Jakub Michalak, agent siatkarza.
Kurek w niedzielę odbędzie pierwszy trening z gdańskim zespołem. Na razie nie wiadomo jak długo siatkarz będzie przebywał w Trójmieście. Wszystko zależy od wyników rozmów z ewentualnymi nowymi klubami. A te w jego imieniu prowadzi Michalak. W grę wchodzą opcje z PlusLigi, jak i zagranicy.
- Bardzo się cieszymy, że przez kilka, a może kilkanaście dni w treningach z drużyną będzie uczestniczyć tak wybitny siatkarz, jakim jest Bartek. Od początku oczywistym było, że Bartosz dołącza tylko do treningów i na pewno nie będziemy go zgłaszać do rozgrywek - mówi Dariusz Gadomski, prezes Trefla Gdańsk.
Obserwuj @K_Wasiek