Jak poinformowało Radio Szczecin, 250-kilogramowy niewybuch odkryto podczas budowy przy ulicy Tanowskiej w Policach. Błyskawicznie zwołano sztab kryzysowy. Saperzy w niedzielę mają podnosić ładunek. W ten dzień każdy, kto mieszka w promieniu 1,5 kilometra od bomby - łącznie to ponad 20 tysięcy osób - będzie musiał opuścić dom. Taka jest strefa rażenia niewybuchu z czasów II wojny światowej.
Na niedzielę zaplanowany jest mecz Ligi Siatkówki Kobiet pomiędzy Chemikiem Police i Grot Budowlanymi Łódź. Hala, w której swoje spotkania rozgrywają mistrzynie Polski mieści się w strefie wyznaczonej do ewakuacji. Kibice obawiali się, że starcie dwóch czołowych ekip LSK zostanie odwołane. Głos w tej sprawie zabrał klub z Polic.
- Ewakuacja nastąpi rano, mecz gramy o 20:30, więc dawno będzie po wszystkim. My ze swojej strony - w przeciwieństwie do porannej akcji - możemy obiecać, że niedzielne spotkanie to nie będzie niewypał - poinformowano na facebookowym profilu Chemika.
Chemik to jedyny zespół w Lidze Siatkówki Kobiet, który w tym sezonie nie przegrał jeszcze meczu. Policzanki mają na swoim koncie komplet 21 punktów i przewodzą tabeli. Grot Budowlani sklasyfikowani są na trzecim miejscu. Klub ten zdobył dotychczas 16 "oczek".
ZOBACZ WIDEO Świderski o Kurku i Kubiaku: "To wyraziste i charyzmatyczne postaci. Kubiak może osiągnąć coś więcej"
Kto wygra mecz w Policach? 
