Michał Filip naraził się klubowi kibica własnego klubu. "Jesteś jedynie wkładem do koszulki"

WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu Michał Filip
WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu Michał Filip

Niemal wszyscy kibice zgromadzeni w hali w Radomiu wspierali Michała Filipa, bohatera ligowego spotkania z Indykpolem AZS Olsztyn. Wszyscy poza klubem kibica Czarnych Radom, który poszedł na wojnę z siatkarzem.

Po meczu Cerrad Czarni Radom - Indykpol AZS Olsztyn (3:2) zwracano uwagę nie tylko na kapitalną postawę Michała Filipa, autora 18 punktów i zdobywcy nagrody MVP. Rezerwowy atakujący Czarnych świetnie zastąpił Rosjanina Maksima Żygałowa w trzecim secie spotkania i został na parkiecie do końca, notując 59 procent skuteczności w ataku, a także 2 asy serwisowe i 3 bloki. Ale uważni widzowie, w tym drugi trener Aluronu Virtu Warta Zawiercie Dominik Kwapisiewicz, zauważyli nieobyczajny gest, jaki wykonał Filip po jednej z udanych akcji.

Wątpliwości na temat tego zachowania 24-letniego atakującego zostały rozwiane po wyjaśnieniach ze strony klubu kibica Cerrad Czarnych. Jak twierdzą fani radomian zasiadający zwykle w sektorze A hali MOSiR-u, gest środkowego palca skierowany był do nich i nie był to pierwszy prowokacyjny gest adresowany w ich stronę. "Opisywany "człowiek bez nazwiska" odwraca się do nas plecami, wiąże sznurówki, rozciąga się na boisku, siedzi na ławce itp., kiedy cała drużyna po wygranym, czy przegranym spotkaniu, podchodzi w naszą stronę i dziękuję nam za wsparcie" - wyjaśniali oburzeni członkowie KK Czarnych.

Po nieudanych próbach zażegnania konfliktu kibice Wojskowych uznali, że mają dość zachowania Michała Filipa i zapowiadają, że siatkarz nie powinien liczyć na "taryfę ulgową". "Będziemy teraz, przy każdej możliwej okazji, przypominać, co o Tobie myślimy! W naszych oczach jesteś jedynie wkładem do koszulki. MICHAŁ FILIP - NO NAME, NO HONOR, NO GAME" - tak kończy się post opublikowany na facebookowej stronie organizacji kibiców.

Nie wszyscy kibice radomskich siatkarzy podzielają zdanie fanów z sektora A. W komentarzach pod postem wyrażają oni często zdanie, że prywatne konflikty Filipa i klubu kibica nie powinny rzutować na atmosferę podczas spotkań, a sytuacja, w której cała hala poza jednym, zwykle najgłośniejszym sektorem wykrzykuje nazwisko siatkarza, jest dziwna i nie robi dobrej reklamy radomskiej siatkówce. Zwracano też uwagę na wulgarne komentarze członków KK pod adresem Filipa, które były dobrze słyszane podczas spotkania. Sytuacja z pewnością wymaga szybkiego rozwiązania, bo jak zauważyli niektórzy sympatycy Czarnych, wzajemne prowokacje i nieprzyzwoite gesty pokazywane w telewizji nie robią dobrej reklamy klubowi i samemu miastu.

ZOBACZ WIDEO Puchar Ligi Angielskiej: Manchester City zdemolował Burton 9:0! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (14)
avatar
gogo
14.01.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dla jasności , nie przeszkadzają mi jego tatuaże , ich ilość i jakość, tylko te ciągłe afiszowanie się z nimi przed wszystkimi !!! Setki siatkarzy ma tatuaże na ramionach i im jakoś nie przesz Czytaj całość
avatar
gogo
14.01.2019
Zgłoś do moderacji
1
8
Odpowiedz
Czego się można spodziewać po siatkarzu, który na boisku skupia się na ciągłym podciąganiu rękawków koszulki, żeby bardziej było widać te jego żałosne tatuaże na ramionach !!! Nikomu w lidze ni Czytaj całość
avatar
Anna Kowalczyk
14.01.2019
Zgłoś do moderacji
7
1
Odpowiedz
na własne uszy słyszałam po meczu w Bełchatowie, to nie kibice to kibolstwo w najgorszym wydaniu 
avatar
Krzysiek Pietrasik
14.01.2019
Zgłoś do moderacji
1
5
Odpowiedz
Jakby miał choć odrobine szacunku to by podzedł po meczu podziękować kibicom którzy jadą na mecz czasem 500km jak to robi reszta drużyny zachowanie kibiców w stosunku do Filipa nie wzięło się z Czytaj całość
avatar
Matusz Puszka
14.01.2019
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
Krótko i na temat- JA SIĘ PYTAM CZEMU KLUB NIE ROBI NIC ZE SWOIMI PSEUDO-KIBICAMI, którzy słynni są na cała PlusLigę jako banda kiboli nożnych?
Nie zależy zarządowi na dobrym imieniu Klubu i na
Czytaj całość