Paweł Zagumny oficjalnie prezesem Polskiej Ligi Siatkówki

Newspix / Rafał Rusek / Na zdjęciu: Paweł Zagumny
Newspix / Rafał Rusek / Na zdjęciu: Paweł Zagumny

Tak jak niedawno zapowiadaliśmy, dokonała się ważna zmiana w Polskiej Lidze Siatkówki, spółce zarządzającej PlusLigą i Ligą Siatkówki Kobiet. Artura Popko zastąpił wybitny siatkarz Paweł Zagumny.

W tym artykule dowiesz się o:

Rada nadzorcza Polskiej Ligi Siatkówki czekała z ogłoszeniem decyzji do niedzieli 27 stycznia. Wtedy, kilka minut przed rozgrywanym we Wrocławiu finałem Pucharu Polski ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Jastrzębski Węgiel, Paweł Zagumny został oficjalnie nazwany nowym prezesem zarządu spółki. W Internecie poinformował o tym rzecznik PLS, Kamil Składowski.

Paweł Zagumny, wielokrotny reprezentant Polski i mistrz świata z 2014 roku, po zakończeniu kariery zawodniczej pracował w ONICO Warszawa, gdzie pełnił funkcje wiceprezesa i dyrektora sportowego klubu. Jednak po tym, jak stołeczny zespół nie awansował do fazy play-off w sezonie 2017/2018 PlusLigi, Zagumny przestał piastować oba stanowiska. Poza tym były zawodnik komentował w roli eksperta spotkania Ligi Mistrzów w stacji Canal+Sport.

Poprzednim prezesem zarządu PLS SA był Artur Popko, który pełnił tę funkcję nieprzerwanie w latach 2001-2014, potem od czerwca 2016 do lutego 2017 roku, by po krótkim okresie przewodnictwa Wojciecha Czayki wrócić na stanowisko w listopadzie 2017 roku. Przeciwko Popce wciąż toczy się postępowanie w sprawie nieprawidłowości przy organizacji mistrzostw świata w 2014 roku, a sam działacz był dwukrotnie zatrzymywany w związku ze stawianymi mu zarzutami.

Według nieoficjalnych wiadomości wybranie Zagumnego na prezesa PLS może ułatwić ponowne rozmowy z nowym sponsorem rozgrywek, zapowiadanym w grudniu zeszłego roku pod hasłem "Dobra energia dla Polskiej Ligi Siatkówki". Wtedy porozumienie nie doszło do skutku, bo potencjalny partner (prawdopodobnie Tauron) miał uzależnić swoją decyzję od zmian we władzach spółki.

ZOBACZ WIDEO AC Milan - SSC Napoli. To miało być starcie Piątek - Milik, a najlepszy był trzeci z Polaków

Źródło artykułu: