LSK: kopciuszek z hutniczego miasta zmierzy się z rzeszowskim gigantem, czyli KSZO kontra Developres

WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: siatkarski KSZO Ostrowiec Św.
WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: siatkarski KSZO Ostrowiec Św.

Siatkarki KSZO Ostrowiec Św. w środę rozegrają zaległe spotkanie z 12. kolejki Ligi Siatkówki Kobiet. Przeciwnikiem pomarańczowo-czarnych będzie silna ekipa Developresu SkyRes Rzeszów, walcząca o mistrzostwo kraju.

Bezsprzecznym faworytem pojedynku KSZO Ostrowiec Świętokrzyski z Developresem SkyRes Rzeszów jest zespół gości, który z dorobkiem 41 punktów zajmuje drugie miejsce w ligowej tabeli, tracąc do liderującego Chemika Police siedem oczek.

Obie drużyny zagrały ze sobą na inauguracje obecnego sezonu i wtedy bezapelacyjnie lepsze okazały się zawodniczki z Rzeszowa, wygrywając przed własną publicznością 3:0. Również teraz zdecydowanym faworytem potyczki są podopieczne trenera Lorenzo Micelliego. KSZO natomiast - borykający się z wieloma własnymi problemami - znajduje się na drugim biegunie ligowej tabeli, zamykając ją z dorobkiem zaledwie siedmiu punktów, tracąc do Energa MKS Kalisz sześć punktów.
W składzie ekipy rzeszowskiej jest kilka siatkarek, które w przeszłości reprezentowały pomarańczowo-czarne barwy i dla nich będzie to swego rodzaju sentymentalny powrót do hutniczego miasta i ostrowieckich kibiców. Wśród nich są: Kamila Witkowska, Kinga Hatala i Agnieszka Rabka.

ZOBACZ WIDEO Michael Ballack dla WP SportoweFakty: Lewandowski problemem? To były mocne słowa

- Ten mecz jest dla nas bardzo ważny jeśli chodzi o trzy punkty, ponieważ wciąż walczymy o to, by być w dwójce LSK. Będziemy występować w roli faworyta, a dziewczyny z KSZO nie maja nic do stracenia. To zawsze wywołuje dodatkową presję, jednak jestem dobrej myśli i mam nadzieję, że dopiszemy do swojego konta komplet punktów - powiedziała przed meczem środkowa Developresu Kamila Witkowska.

- Najważniejsze, żeby grać swoją siatkówkę i nie ulec narzucanemu stylowi gry KSZO. Musimy też uważać na nasze proste i niepotrzebne błędy, o które nie trudno w takich spotkaniach. dodatkowy trening na hali w Ostrowcu Świętokrzyskim pomoże mojej drużynie zapoznać się z nią, a kilku z nas przypomni ja sobie z poprzednich lat. Dla mnie to będzie sentymentalny powrót do kibiców - powiedziała przed meczem środkowa Developresu Kamila Witkowska - dodała.
W podobnym tonie wypowiadała się też atakująca Kinga Hatala. - Nastawienie przed meczem jak zawsze jest bojowe i naszym celem po rundzie zasadniczej jest drugie miejsce w tabeli, dlatego nie możemy sobie pozwolić na żadna wpadkę. Nie ma znaczenia z kim gramy i kto jest faworytem, bo liga w tym sezonie już pokazała, że każdy z każdym może walczyć i urywać punkty. Jeśli chodzi o hale w Ostrowcu Świętokrzyskim, to znam ją i wspominam bardzo dobrze, szczególnie kibiców, którzy pamiętają również o byłych zawodniczkach KSZO.

LSK, 12. Kolejka (mecz zaległy):

KSZO Ostrowiec Świętokrzyski - Developres SkyRes Rzeszów 13.02.2019r., środa godz. 18.00

Źródło artykułu: