Mecz ONICO Warszawa - Trefl Gdańsk w... Łodzi? Wszystko wskazuje na precedens

Newspix / Adam Starszynski / PressFocus / Na zdjęciu: radość siatkarzy ONICO Warszawa
Newspix / Adam Starszynski / PressFocus / Na zdjęciu: radość siatkarzy ONICO Warszawa

Problemy ONICO Warszawa z dostępnością hali Torwar może doprowadzić do tego, że stołeczny klub rozegra marcowe spotkanie z Treflem Gdańsk w łódzkiej Sport Arenie. Kibice dali już wyraz swojemu niezadowoleniu z tej wiadomości.

Pogłoski o niecodziennym miejscu rozegrania spotkania ONICO Warszawa - Trefl Gdańsk (2 marca, godz, 17:30) pojawiły się 13 lutego, a tego samego dnia sensacyjną informację podał na Twitterze dziennikarz "Polsatu Sport" Jerzy Mielewski. - Brak dostępnych obiektów w stolicy. Może to zmobilizuje władze Warszawy - dodał komentator meczów siatkówki.

Liga Mistrzów: PGE Skra Bełchatów pod ścianą. "Do Gdańska przyjechaliśmy po zwycięstwo"

Wszystko przez brak dostępności w tym terminie Hali Torwar i brak innych obiektów w Warszawie, w których można by tego dnia rozegrać spotkanie 23. kolejki PlusLigi. Póki co są to wieści nieoficjalne: na stronie siatkarskiej ekstraklasy w zakładce meczu wciąż widnieje Hala Widowiskowo-Sportowa "Torwar", a klub z Warszawy póki co milczy w tej sprawie. Poza tym według naszych informacji brakuje jeszcze oficjalnego porozumienia w tej sprawie między ONICO a miastem Łodzią, czyli administratorem Sport Areny im. Józefa Żylińskiego (w której występują m.in. drużyny Grot Budowlanych Łódź i ŁKS-u Commercecon Łódź), ale pomysł jak najbardziej ma szansę na realizację.

Kibice PlusLigi nie zareagowali dobrze na tę wiadomość. Część z nich uważa, że takie rozwiązanie problemu świadczy o organizacyjnej słabości całych rozgrywek, a samo ONICO powinno szukać innej hali w pobliżu Warszawy zamiast zmuszać swoich fanów do ponad stukilometrowej podróży.

Z drugiej strony należy pamiętać, że w Warszawie od lat nie można się doczekać obiektu, który mógłby spełnić oczekiwania tamtejszych klubów i kibiców siatkówki, dlatego trudno się dziwić ONICO, że w skrajnie trudniej sytuacji stara się zapewnić jak największy i najlepszy obiekt. Poza tym występujący w Lidze Siatkówki Kobiet Chemik Police rozgrywał już spotkania Ligi Mistrzyń w odległym od 170 km Koszalinie i organizował wtedy darmowy transport dla swoich fanów oraz lokalnych dziennikarzy.

Puchar Challenge: pożegnanie klubu Bartłomieja Klutha. Zdecydował złoty set

ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 101. Spięcia z Adamem Małyszem? Rafał Marton miał na nie sposób

Komentarze (0)