Gdańszczanie są już bez szans na udział w fazie play-off PlusLigi. Wszystkie siły więc mogą rzucić na rywalizację w Lidze Mistrzów. Dość niespodziewanie doszli już do ćwierćfinału, więc teraz nie zamierzają odpuszczać. Żółto-czarni chcą nadal cieszyć się siatkówką i pokonywać kolejnych rywali. Tylko najwięksi optymiści przed rozpoczęciem fazy grupowej uważali, że podopieczni Andrei Anastasiego wyjdą z grupy.
Zobacz także: Wiemy, kiedy polskie zespoły zagrają w ćwierćfinale Ligi Mistrzów
W rzeczywistości bardzo gładko poradzili sobie z wyżej notowanymi przeciwnikami. Wygrali aż pięć spotkań na sześć możliwych. Dwukrotnie uporali się z niemieckim Berlin Recycling Volleys oraz belgijskim Greenyard Maaseik. Porażki doznali tylko na inaugurację w Bełchatowie. Teraz czas na podjęcie rękawicy i walkę z wielkim Zenitem Kazań. Trefl nie miał szczęścia w losowaniu, ale nikt nie powinien skazywać go na pożarcie. Sport widział wiele sensacji.
Ekipa ze stolicy Trójmiasta tym spotkaniem zakończy gigantyczny maraton. Mamy dopiero trzynasty dzień marca, a starcie z Rosjanami będzie dla nich już piątym meczem w bieżącym miesiącu. Gra co kilka dni raczej im nie sprzyja, ponieważ tylko jedną potyczkę rozstrzygnęli na własną korzyść.
ZOBACZ WIDEO Zachwyt nad Michałem Kubiakiem. "Fenomen. Chyba najlepszy mental w całym polskim sporcie"
Zenit Kazań to aktualny mistrz Rosji i złoty medalista ostatniej edycji Ligi Mistrzów. Nie ma mocnych na drużynę z rosyjskiej Superligi. W krajowych rozgrywkach kazańczycy mają ogromną przewagę i wszystkie znaki na niebie wskazują, że uda się im obronić tytuł mistrzowski. W Champions League również są jednym z głównych pretendentów do końcowego zwycięstwa. Początek meczu zaplanowano na godzinę 18:00. Nie może zabraknąć emocji w Ergo Arenie.
Zobacz także: Rosja: Zenit Kazań wygrał rundę zasadniczą. Polacy ze zmiennym szczęściem
Pierwsza runda 1/4 finału Ligi Mistrzów:
Trefl Gdańsk - Zenit Kazań (13 marca, godz. 18, Ergo Arena)
Chaumont VB 52 - Sir Sicoma Colussi Perugia (14 marca, godz. 20:30)
PGE Skra Bełchatów - Zenit Sankt Petersburg (14 marca, godz. 18, Hala Energia)
Dynamo Moskwa - Cucine Lube Civitanova 2:3 (10:25, 25:23, 25:23, 18:25, 13:15)
Prawo do oglądania meczów pucharowych w jednej z najpopularniejszych dyscyplin w Polsce sprzedano zagranicznej firmie, dla której kanały sportowe są jedynie cząstką oferty. Żal było dopłacić z państwowej kasy nieco grosza i transmitować mecze pucharowe chociażby w TVP3 ? Czytaj całość