MVP ostatnich mistrzostw świata, lider reprezentacji Polski Bartosz Kurek, z powodu kontuzji kręgosłupa, zmuszony był przedwcześnie zakończyć sezon ligowy. W kwietniu zawodnik przeszedł operację mikrochirurgiczną kręgosłupa lędźwiowego. Według pierwszych prognoz, zabieg miał wykluczyć siatkarza z treningów na kilka miesięcy. W efekcie 30-latek nie wystąpił w żadnym ze spotkań rozgrywanych w ramach Lig Narodów.
Niemal pewne jest, że Bartosza Kurka zabraknie również podczas turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich Tokio 2020, który w sierpniu zostanie rozegrany w Gdańsku. Doświadczony zawodnik nie pojawił się bowiem na zgrupowaniu w Spale, gdzie obecnie trenuje dwunastu zawodników, z Michałem Kubiakiem i Wilfredo Leonem na czele.
- Wdrożono u niego indywidualny tok rehabilitacji z prywatnym fizjoterapeutą, a to moim zdaniem oznacza, że naszego atakującego nie będzie również podczas turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk, który zagramy w Gdańsku - powiedział w programie "Prawda siatki" dziennikarz telewizji Polsat Sport Jerzy Mielewski.
ZOBACZ WIDEO Bartosz Kurek optymistą. "Będę poświęcał rehabilitacji całe dnie!"
Liga Narodów. Reprezentacja Polski podzielona na grupy. Część przebywa na zgrupowaniu w Spale
- Od początku wiedzieliśmy, że kontuzja Bartka jest na tyle poważna, że jest wręcz zagrożeniem dla jego "siatkarskiego życia". Tu nie ma co się bawić, ryzykować, czy się uda, czy nie. To nie jest skręcona kostka, że jak się wyjdzie za szybko na parkiet, to zaboli, spuchnie, lodem się obłoży i jakoś to będzie. Tu jak się coś nie uda, to może wyjść z tego i pół roku przerwy. Żaden lekarz nie puści Bartka do treningów, jeśli zobaczy choć milimetr tej wystającej przepukliny, czy co on tam miał - przyznał z kolei Wojciech Drzyzga, były reprezentant Polski, a obecnie komentator i ekspert telewizyjny.
Na chwilę obecną trudno prognozować, kiedy polski siatkarz będzie mógł powrócić do treningów na pełnych obciążeniach. Jak przekazał Jerzy Mielewski, być może nieco więcej wyjaśni się w ciągu najbliższych kilkunastu dni. Zdaniem Wojciecha Drzyzgi, nie można wykluczyć scenariusza, według którego, atakujący reprezentacji Polski nie pojawi się na boisku w obecnym sezonie.
Liga Narodów. Polacy pewni udziału w Final Six. Organizatorzy finału w Chicago mogą zacierać ręce
- Prawda jest taka, że Bartek jest out. Może go nie być nawet do końca tego sezonu reprezentacyjnego. Najważniejsze, żeby wrócił. Żeby mógł grać na tym swoim najwyższym poziomie. To jest najważniejsze. Bo my od początku zdawaliśmy sobie sprawę, że ten powrót nie będzie szybki - powiedział Wojciech Drzyzga w programie "Prawda Siatki".
Turniej kwalifikacji olimpijskich w Gdańsku rozegrany zostanie w dniach 9-11 sierpnia 2019. Rywalami polskich siatkarzy będą Francja, Tunezja i Słowenia. Awans na igrzyska zapewni sobie zwycięzca rywalizacji.
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)