Piątkowe starcie wieńczące zmagania w grupie B turnieju finałowego Ligi Narodów nie miało większego znaczenia. Zarówno Amerykanki, jak i Brazylijki, miały zapewniony awans do półfinału. Siatkarki walczyły tylko o kolejność w grupie, która mogła oznaczać ewentualnie łatwiejszego rywala w sobotnim meczu.
To reprezentacja USA zdominowała wydarzenia na boisku. Brazylijki seriami traciły punkty, miały problemy z przyjęciem i nie potrafiły znaleźć recepty na świetną grę skrzydłami przeciwniczek. W efekcie zespół z Ameryki Północnej łatwo wygrał dwie pierwsze partie.
Czytaj też:
-> Liga Narodów Kobiet. Brazylia - Polska. Reakcje Twittera po porażce. "Jacek Nawrocki to kozak"
-> Znamy terminarz Pucharu Polski kobiet i mężczyzn. Start w październiku
Trzeci set wyrównał się, podopieczne Ze Roberto były pewniejsze i przede wszystkim ich gra funkcjonowała znacznie lepiej. Zbudowały sobie przewagę i dzięki temu pozostały jeszcze w grze.
ZOBACZ WIDEO Ekstremalny wysiłek i niepowtarzalne wrażenia. Niecodzienne zawody w Zakopanem
Wydawało się, że dojdzie do tie-breaka, ale sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie. Oba zespoły nie odpuszczały. W końcówce na dwa punkty odskoczyły Amerykanki, wykorzystując świetną dyspozycję Jordan Thompson i ten rezultat utrzymały już do końca.
Tym sposobem w grupie B zajęły pierwsze miejsce, Brazylijki awansowały do półfinału z jednym zwycięstwem na koncie.
USA - Brazylia 3:1 (25:18, 25:19, 20:25, 25:21)
USA: Dixon, Carlini, Larson, Thompson, Foecke, Rettke, Courtney (libero) oraz Robinson
Brazylia: Mara, Roberta, Tainara, Amanda, Ana Carolina, Lorenne, Natalia (libero) oraz Macris, Ana Paula, Gabriela, Ana Beatriz
Tabela grupy B:
Lp. | Drużyna | Z-P | Punkty | Sety |
---|---|---|---|---|
1. | USA | 2-0 | 6 | 6:2 |
2. | Brazylia | 1-1 | 2 | 4:5 |
3. | Polska | 0-2 | 1 | 3:6 |
Zasady ustalania kolejności w tabeli:
1. większa liczba zwycięstw;
2. większa liczba zdobytych punktów;
3. wyższy stosunek (ratio) setów;
4. wyższy stosunek (ratio) małych punktów;
5. lepszy bilans w bezpośrednich spotkaniach.
5 lipca (piątek):
USA - Brazylia (godz. 9:00),
6 lipca (sobota):
półfinały (godz. 9:00 i 13:30)
7 lipca (niedziela):
mecz o 3. miejsce (godz. 9:00)
finał (godz. 13:30)
Jednak (w nawiązaniu do sondy) czy mocy USA wystarczy na pokonanie... Turcji? :-)
Chiny czy Włochy - stawiam na moc ścian, wię Czytaj całość
Serbki są wciąż murowanym faworytem w Czytaj całość