Zadecydowała zagrywka - komentarze po spotkaniu Wenezuela - Polska

Mocna zagrywka była, zgodnie z opinią trenerów i kapitanów reprezentacji Polski i Wenuezueli czynnikiem, który przesądził o zwycięstwie biało-czerwonych. Na zakończenie II weekendu rywalizacji w grupie D Polska zwyciężyła w Ameryce Południowej 3:0.

Michał Bąkiewicz (kapitan reprezentacji Polski): Jesteśmy bardzo zadowoleni z wyniku, chociaż tak naprawdę ważniejsze dla nas było zwycięstwo piątkowe. To właśnie wygrana w piątek pozwoliła nam się czuć tak pewnie podczas niedzielnego spotkania.

Andy Rojas (kapitan reprezentacji Wenezueli): Gratuluję Polsce zwycięstwa. Siła naszych rywali polegała przede wszystkim na niezwykle mocnej zagrywce, co powodowało nasze duże problemy z przyjęciem i konieczność wysokich wystaw piłek. Nie zagraliśmy dzisiaj na swoim poziomie i Polacy w pełni zasłużyli na zwycięstwo.

Daniel Castellani (trener reprezentacji Polski: Andy Rojas ma rację, Wenezuela nie była tym samym zespołem, jaki zapamiętaliśmy z poprzedniego meczu. Nasze zagrywki sprawiały im dużo problemów i wymuszały proste rozgrywanie, co umożliwiało nam skuteczne bloki. Graliśmy lepiej niż w piątek i popełnialiśmy mniej błędów.

José A Gutiérrez (trener reprezetnacji Wenezueli): Polacy pokazali, że są mocni, zwłaszcza w grze blokiem. Czynnikiem decydującym w niedzielę była mocna zagrywka rywali. Nasze przyjęcie było fatalne, co wpływało na rozegranie. Atakujący musieli przebijać się przez szczelnie postawiony blok. Nie mogliśmy sobie z tym poradzić.

Komentarze (0)