Liga Narodów: niespotykana sytuacja w polskiej kadrze, tuż przed Final Six. Chodzi o Heynena

Selekcjoner reprezentacji Polski ma przylecieć do Chicago na... trzy godziny przed pierwszym spotkaniem turnieju finałowego Ligi Narodów! A co w sytuacji, gdy samolot zostanie odwołany albo będzie miał opóźnienie?

Marek Bobakowski
Marek Bobakowski
Vital Heynen WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Vital Heynen
Jak już informowaliśmy (TUTAJ więcej szczegółów >>) Jakub Bednaruk w trybie awaryjnym otrzymał zaproszenie i dołączył do sztabu szkoleniowego reprezentacji Polski. Trener MKS-u Będzin, który w przeszłości starał się o stanowisko pierwszego trenera Biało-Czerwonych, leci do Chicago, gdzie odbędzie się turniej finałowy tegorocznej Ligi Narodów. Co się dzieje z Vitalem Heynenem? Po co mu kolejny pomocnik?

Wszystko wyjaśnił Bednaruk w rozmowie z Sarą Kalisz, w portalu sport.pl. Chodzi o to, że samolot Heynena ląduje w USA zaledwie... trzy godziny przed pierwszym meczem Polaków (o godzinach meczów naszych siatkarzy przeczytasz TUTAJ >>). W Zakopanem trenują zawodnicy, którzy przygotowują się do sierpniowych kwalifikacji olimpijskich. Tam jest obecnie Heynen. Do Stanów lecą inni siatkarze, którymi ma się zaopiekować Bednaruk. Tak postanowiono w PZPS.

Selekcjoner pojawi się w Chicago w ostatniej chwili. - Jeśli Vital nie będzie miał opóźnienia, to przyleci do Chicago na trzy godziny przed meczem - wyjaśnił Bednaruk.

A co w sytuacji, gdy jednak dojdzie do opóźnienia? Przecież tak się często zdarza. - Rozmawialiśmy z Vitalem na temat możliwej sytuacji awaryjnej. Powiedział mi, że jeśli nie dojedzie, to mam poprowadzić mecz jak Jakub Bednaruk, a nie trener reprezentacji Polski. Wierzę jednak w to, że Belg przyjedzie i wszystko będzie miało ręce i nogi - wytłumaczył w sport.pl Bednaruk.

Jak długo Heynen będzie w Chicago? Tutaj też pojawiły się spekulacje. Ponoć selekcjoner ma po dwóch dniach (nawet jak awansujemy do fazy medalowej) opuścić zespół i wrócić do Polski. Bednaruk będzie więc prowadził nasz zespół w walce o medale. - Chyba tak, ale nie powiem na pewno, bo słyszałem o tym tylko w Polsacie. Z Vitalem rozmawiałem osobiście wyłącznie na temat planu na poniedziałek, wtorek i środę. Co będzie później, to nie wiem - przyznał Bednaruk.

ZOBACZ WIDEO Karol Bielecki: Więcej w karierze przegrałem niż wygrałem [cała rozmowa]
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×