Obie drużyny miały okazję zmierzyć się między sobą w tegorocznym sezonie reprezentacyjnym. W ramach rozgrywek Ligi Narodów Niemcy okazali się lepsi od ekipy z Bałkanów, wygrywając 3:2.
Warto wspomnieć, że w składzie podopiecznych Andrei Gianiego na mistrzostwa Europy znalazł się 35-letni Georg Grozer. Dla niemieckiego atakaującego będzie to z pewnością jeden z ostatnich wielkich turniejów w narodowych barwach.
Pierwsza partia należała do Serbów. W ich szeregach znakomicie od początku spisywali się Aleksandar Atanasijević oraz Uros Kovacević. Obaj zapisali na swoje konto po 5 punktów. Mimo usilnych starań, Niemcom nie udało się odrobić przewagi, którą rywale zbudowali sobie w środkowej części seta. Wicemistrzowie Europy z 2017 roku w przeciwieństwie do swoich przeciwników, nie najlepiej radzili sobie w polu serwisowym.
ZOBACZ WIDEO: Mistrzostwa Europy. Krzysztof Sędzicki: Nie przestawajmy wspierać naszych siatkarek
Od początku kolejnej odsłony, przebieg boiskowych wydarzeń ponownie kontrolowali siatkarze prowadzeni przez Slobodana Kovaca. Na uwagę może zasługiwać bardzo dobra postawa Nemanji Petricia, który skutecznie kończył ataki z dość niewygodnych pozycji. Po drugiej stronie siatki nie najlepiej prezentował się z kolei Georg Grozer. Rozpędzeni z każdą akcją Serbowie wygrali w tej części spotkania do 17, a zakończył ją skuteczny blok, świetnie grającego Atanasijevicia.
Mimo wprowadzenia na parkiet Marcusa Bohme oraz Moritz Karlitzka, jakość gry reprezentacji Niemiec nie uległa poprawie. Podobnie jak we wcześniejszych setach Serbowie wypracowali sobie kilku punktową zaliczkę, którą stopniowo powiększali. Dość powiedzieć, że nasi zachodzi sąsiedzi zdobyli w niej zaledwie 15 "oczek". Sami popełnili w niej aż 14 własnych błędów.
Kluczem do sukcesu ekipy z Bałkanów była także przede wszystkim znakomita postawa w ataku (35-27) oraz w bloku (9-4). Obie drużyny zapisały na swoje konto po cztery asy serwisowe.
W drugiej serii spotkań Serbowie zmierzą się ze Słowacją (15 września, 20:30), natomiast Niemcy zagrają z Belgią (14 września, 20:30).
Serbia - Niemcy 3:0 (25:21, 25:17, 25:15)
Serbia: Atanasijević, Petrić, Podrascanin, Jovović, Kovacević, Lisinac, Peković (libero) oraz Krsmanović, Majstorović (libero).
Niemcy: Schott, Krick, Grozer, Fromm, Brehme, Kampa, Zenger (libero) oraz Reichert, Hirsch, Karlitzek, Bohme, Zimmermann.
Czytaj także:
- Mistrzostwa Europy siatkarzy. Polska mistrzem Europy, Wilfredo Leon MVP. Dziennikarze WP SportoweFakty typują
- Mistrzostwa Europy siatkarzy. Vital Heynen: Dla Bartka Kurka jest jeszcze za wcześnie. Ale na Puchar Świata pojedzie
Czy Serbia wygra rywalizację w grupie A na ME siatkarzy 2019? 
