Cztery mecze, cztery zwycięstwa i tylko jeden przegrany set - tak na razie wygląda bilans Biało-Czerwonych w fazie grupowej ME 2019. Na razie Polacy robią to, co mają do zrobienia, czyli pewnie wygrywają ze zdecydowaniem słabszymi kadrowo od siebie rywalami.
Na mecze z europejskimi potęgami, takimi jak Włochy, Rosja, czy Francja, przyjdzie czas w półfinale i finale. Już teraz polscy kibice są jednak niemal pewni, że i w tych konfrontacjach Biało-Czerwoni okażą się lepsi i po 10 latach znów zostaną siatkarskimi mistrzami Starego Kontynentu.
Do wtorkowej relacji na WP SportoweFakty z meczu Polska - Czarnogóra (3:0) dołączyliśmy ankietę, "Czy polscy siatkarze wygrają tegoroczne mistrzostwa Europy?". Do godziny 14:00 w środę, na pytanie odpowiedziało nieco ponad 7000 osób. Wyniki ankiety nie pozostawiają wątpliwości. Aż 86 procent kibiców, którzy oddali swój głos, jest zdania, że podopieczni Vitala Heynena sięgną w Paryżu po złoty medal.
Optymizm polskich fanów nie może jednak dziwić. W ubiegłym roku Biało-Czerwoni w świetnym stylu obronili mistrzostwo świata, a po kilku miesiącach nadal prezentują znakomitą grę. W Lidze Narodów, grając w odmłodzonym składzie, sięgnęli po brązowe medale, dwukrotnie pokonując mocną kadrowo Brazylię. Później wywalczyli kwalifikację olimpijską, rozbijając u siebie 3:0 Francję, głównego konkurenta w walce o Tokio 2020.
Do tego od lipca tego roku w biało-czerwonych barwach może już grać Wilfredo Leon, jeden z najlepszych, a być może nawet najlepszy, siatkarz na świecie. Polacy dysponują bardzo szeroką i mocną kadrą, czego zazdrości nam cały świat. Dlatego nic dziwnego, że zarówno kibice, rywale jak i eksperci widzą w nich głównego kandydata do złotego medalu.
Sprawdź potencjalnych rywali polskich siatkarzy w 1/8 i 1/4 finału ME 2019
Czytaj także: Michał Winiarski: Oczekiwania dotyczące gry Leona są trochę zbyt duże
Finał tegorocznych mistrzostw Europy siatkarzy zaplanowano na niedzielę 29 września na godzinę 17:30 w Paryżu. Droga do tego spotkania jest jednak jeszcze daleka. Najpierw, w czwartek 19 września, Polacy muszą przypieczętować swój triumf w grupie D i awans do 1/8 finału z 1. miejsca. Żeby zrealizować ten cel muszą wygrać tylko dwa sety w starciu z Ukrainą (oczywiście są zdecydowanym faworytem tego spotkania). Początek meczu o godzinie 20:00. Tekstowa relacja na żywo na WP SportoweFakty, a transmisja telewizyjna w TVP 1, Polsacie Sport i Super Polsacie.
ZOBACZ WIDEO: Mistrzostwa Europy siatkarzy. Karol Kłos skomentował mecz z Czarnogórą. "Zrobiliśmy to, co do nas należało"
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)