Puchar Świata siatkarzy. Bartosz Kurek: Najważniejszy jest komplet punktów
Polscy siatkarze doskonale rozpoczęli rywalizację w Pucharze Świata. Biało-Czerwoni na inaugurację, bez większych kłopotów, uporali się z Tunezją (3:0). - Wygraliśmy 3:0, to wszystko, co można powiedzieć o tym meczu - przyznał Vital Heynen.
- Cieszymy się z wygranej 3:0. To wszystko, co się liczy. Musimy przygotować się na kolejny mecz z dużo trudniejszym przeciwnikiem - przyznał lakonicznie Bartosz Kurek, tuż po zakończeniu pojedynku.
Równie oszczędny w słowach był belgijski szkoleniowiec reprezentacji Polski. W konfrontacji z ekipą z północy Afryki, Vital Heynen nie zdecydował się posłać na parkiet Bartosza Kurka. MVP ostatniego mundialu rywalizację kolegów obserwował z kwadratu dla rezerwowych, wspierając mentalnie zespół w trudnych sytuacjach. Na pozycji atakujących wystąpili Łukasz Kaczmarek i Piotr Łukasik.
- To nie jest łatwy turniej. Zaledwie dwa dni temu graliśmy na mistrzostwach Europy. Teraz gramy naszą drugą drużyną. Pierwszy zespół jeździ teraz po Japonii. Wygraliśmy 3:0, to wszystko, co można powiedzieć o tym meczu - przyznał Vital Heynen.
Spotkanie Polska - Japonia zaplanowano na środę, 2 października godz. 12.20.
Czytaj też: