Pierwsza kolejka rywalizacji w grupie B, rozgrywającej swoje mecze w Nagano, rozpoczęła się od niespodzianki, bowiem Egipcjanie, typowani do roli turniejowego autsajdera, pokonali Australię 3:1. Co prawda Volleyroos podczas japońskich zmagań nie powinni odgrywać znaczącej roli, jednak ich potknięcie w starciu z Faraonami jest sporym zaskoczeniem i jasnym sygnałem dla Marka Lebedewa i jego podopiecznych, że czeka ich dużo pracy, jeżeli myślą o zwycięstwie w styczniowym turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk olimpijskich.
Z formy zespołu może być natomiast zadowolony Tuomas Sammelvuo. Mimo nieobecności takich zawodników, jak Maksim Michaiłow, Dmitrij Muserski i Jegor Kliuka, Sborna dość pewnie uporała się z Iranem. Persowie do Japonii przylecieli w dość mocnym zestawieniu. Nie pojawił się tylko Seyed Mohammad Mousavi Eraghi, jednak mimo to zaledwie jedna partia wywalczona na inaugurację przez zespół Igor Kolakovicia, to wynik zaskakująco słaby.
Zespół z Azji w rywalizacji z byłym mistrzem Europy miał niewiele do powiedzenia. Mir Marouf i spółka przez długi czas grali bardzo niemrawo, pozwalając przeciwnikom kontrolować sytuację na boisku przez pierwsze dwa sety. Dopiero od trzeciej odsłony na parkiecie było nieco więcej walki i emocji. Losów spotkania Irańczycy nie zdołali jednak odwrócić. Co prawda w końcówce czwartego seta, przy stanie 20:20, gracze trenera Kolakovicia mogli mieć jeszcze nadzieję na doprowadzenie do tie-breaka, jednak niesamowicie skuteczny blok Rosjan ponownie przypomniał o sobie w kluczowych momentach meczu.
ZOBACZ WIDEO: ME siatkarzy. Vital Heynen podsumował turniej. Jego słowa dają do myślenia
Puchar Świata siatkarzy. Polska - Tunezja: Popis szerokiego składu. Jest pierwsza wygrana
Bez problemów po komplet punktów sięgnęli także Canarinhos. Brazylia na początek zmierzyła się z rywalem nieobliczanym, Kanadą. Siatkarzom spod znaku Klonowego Liścia tym razem jednak zabrakło pomysłu, jak zagrozić faworyzowanemu przeciwnikowi. Sami z kolei mieli problem z odbiorem serwisów mistrzów olimpijskich, zwłaszcza Lucasa Saatkampa, który z linii 9. metra bezlitośnie rozbijał defensywę Kanadyjczyków.
Wyniki meczów 1. kolejki Pucharu Świata - grupa B:
Rosja - Iran 3:1 (25:21, 25:18, 24:26, 25:22)
Rosja: Podleśnik, Jakowlew, Woronkow, Krugłow, Własow, Grankin, Andriejew (libero) oraz Golubiew (libero), Zemczenok, Kowaliew, Surmaczewskijl;
Iran: Ebadipour, Ghaemi, Ghafour, Shafiei, Mojarad, Marouf, Mohammadreza (libero) oraz Gholami, Esfandiar, Yali.
Australia - Egipt 1:3 (22:25, 25:21, 23:25, 18:25)
Australia: Williams, Sanderson, Walker, Weir, Dosanjh, O'dea, Perry (libero) oraz Passier, Staples, Richards, Bell;
Egipt: Abdelhay, Masoud, Shafik, Omar, Seliman, Bekhid, Mojhamed (libero) oraz Seoudy, Ewais, Abdalla, Hassan.
Brazylia - Kanada 3:0 (25:14, 25:22, 25:14)
Brazylia: Lucas, Alan, Leal, Bruno, Lucarelli, M. Souza, Thaless (libero) oraz Mauricio, Roque, Fernando;
Kanada: Hoag, Maar, Vernon-Evans, Keturakis, Szwarc, Van Berkel, Derocco (libero) oraz Marshall.
Tabela Pucharu Świata:
M | Zespół | Mecze | Z-P | Punkty | Sety |
---|---|---|---|---|---|
1. | Brazylia | 1 | 1-0 | 3 | 3:0 |
2. | Polska | 1 | 1-0 | 3 | 3:0 |
3. | Rosja | 1 | 1-0 | 3 | 3:1 |
4. | Egipt | 1 | 1-0 | 3 | 3:1 |
5. | Argentyna | 1 | 1-0 | 2 | 3:2 |
6. | USA | 1 | 0-1 | 1 | 2:3 |
7. | Australia | 1 | 0-1 | 0 | 1:3 |
8. | Iran | 1 | 0-1 | 0 | 1:3 |
9. | Tunezja | 1 | 0-1 | 0 | 0:3 |
10. | Kanada | 1 | 0-1 | 0 | 0:3 |
Włochy | 0 | ||||
Japonia | 0 |