Nie jest tajemnicą, że Vital Heynen uwielbia pracować. Dlatego nie stanowi dla niego problemu łączenie pracy w reprezentacji Polski i klubie. W poprzednim sezonie prowadził niemiecki VfB Friedrichshafen, a w czerwcu podpisał kontrakt z włoskim Sir Safety Conad Perugia.
Puchar Świata siatkarzy. Vital Heynen: Jesteśmy mocniejsi niż wtedy, kiedy zdobyliśmy mistrzostwo świata >>
Z tego powodu belgijski szkoleniowiec nie ma chwili wytchnienia. Po ostatnim meczu Pucharu Świata od razu udał się na lotnisko, by jak najszybciej dotrzeć do Rzymu. Dlatego nie było go na dekoracji wręczenia srebrnych medali.
Heynen miał przed sobą morderczą podróż z trzema przesiadkami. Samoloty zmieniał w Tokio, Pekinie i Paryżu. W Rzymie wylądował w środę rano, a następnie wsiadł w samochód i pojechał do Perugii. O godzinie 16 już prowadził trening z włoskim klubem.
Vital Heynen comincia a guidare Perugia https://t.co/bKA8UJtWYG di @
— Pianeta Volley (@PianetaVolley) 16 października 2019
Puchar Świata siatkarzy. Morderczy, ale udany turniej. Zobacz, jak oceniliśmy występ reprezentantów Polski >>
Selekcjoner naszej kadry na razie nie może liczyć na urlop. Nowy sezon włoskiej ekstraklasy siatkarskiej startuje już w niedzielę, 20 października. Na trochę dłuższy odpoczynek może sobie pozwolić dopiero po świętach Bożego Narodzenia, bo w lidze będzie przerwa od 27 grudnia do 16 stycznia.
ZOBACZ WIDEO Stacja Tokio. Niezwykły wyczyn wioślarki. Joanna Dorociak najlepsza w maratonie
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)