Nigdy nie mów nigdy - zapowiedź ćwierćfinałów XXV Uniwersjady w siatkówce mężczyzn

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

XXV Uniwersjada w siatkówce mężczyzn wkracza powoli w decydującą fazę. Po półfinałach kobiet nadszedł czas na ćwierćfinały panów. W czwartek będziemy mogli obejrzeć w akcji osiem najlepszych ekip turnieju, wśród których znajdzie się również polska reprezentacja. Podopiecznym Grzegorza Wagnera przyjdzie się zmierzyć z siatkarzami z Brazylii.

W tym artykule dowiesz się o:

Ćwierćfinały XXV Uniwersjady w piłce siatkowej mężczyzn zapowiadają się niezwykle interesująco. W środę do rywalizacji o awans do półfinału staną po dwie najlepsze drużyny z każdej grupy. Faworytami nadchodzącym potyczek powinni więc być zwycięzcy grup A, B, C oraz D, a więc kolejno Rosja, Brazylia, Egipt i Czechy, lecz pozostałe zespoły wydają się być równie silne.

Do szlagierów zaliczyć można konfrontację Polaków i Brazylijczyków. Nie tylko dlatego, że polscy kibice są sercem za swoimi ulubieńcami, ale także dlatego, że polsko-brazylijskie potyczki zawsze wzbudzają sporo emocji. Ponadto biało-czerwoni byli bardzo blisko wywalczenia pierwszej lokaty w grupie D. O zajęciu miejsca drugiego zadecydowała pechowa porażka z Czechami 1:3, w której to podopieczni Grzegorza Wagnera w straconych partiach przegrywali jedynie dwoma oczkami. O wyniku meczu przesądziła odrobina szczęścia po stronie naszych południowych sąsiadów. Trzeba jednak zwrócić uwagę, iż trafił nam się chyba najtrudniejszy z możliwych rywali. Warto podkreślić, że nasi przeciwnicy z Kraju Kawy wyszli z grupy bez straty seta, co mimo wszystko stawia ich w roli faworytów czwartkowej konfrontacji.

W innych spotkaniach po przeciwnych stronach siatki staną Turcy i Czesi, Rosjanie i Kanadyjczycy oraz Egipcjanie i Serbowie. Zadziwiająca może być postawa zawodników z Afryki, których rola w seniorskiej siatkówce na najwyższym poziomie jest bardzo ograniczona. Nie zmienia to jednak faktu, iż tylko i wyłącznie za sprawą swoich umiejętności wygrali grupę C.

Plan ćwierćfinałów:

Turcja - Czechy, godz. 13:00

Rosja - Kanada, godz. 15:00

Egipt - Serbia, godz. 18:00

Polska - Brazylia, godz. 20:00

O miejsca 9-23 powalczą pozostałe drużyny, które nie zdołały się zakwalifikować do 1/4 finału. Swoją szansę zaprzepaścili m.in. Niemcy, którzy w decydującym spotkaniu przegrali z Polakami 1:3, mimo że pierwsza odsłona meczu padła ich łupem, przez co uplasowali się na trzecim miejscu w grupie i zagrają o lokaty 9-16. Intrygująco zapowiada się również azjatycka konfrontacja Korei i Japonii, a także pojedynek Czarnogórców z zawodnikami ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich.

Plan spotkań o miejsca 9-23:

O lokaty 9-16:

Korea Południowa - Japonia, godz. 13:00

Niemcy - Szwajcaria, godz. 15:00

Ukraina - Szwecja, godz. 18:00

Czarnogóra - Zjednoczone Emiraty Arabskie, godz. 20:00

O lokaty 17-23:

Republika Południowej Afryki - Wielka Brytania, godz. 13:00

Słowenia - Liban, godz. 15:00

Chiny - Hongkong, godz. 18:00

Źródło artykułu: