Chyba nikt nie spodziewał się tak szybkiej i sprawnej przeprawy podopiecznych Giovanniego Guidettiego w Moskwie. Dynamo, które awansowało do ćwierćfinałów siatkarskiej Champions League z pierwszego miejsca grupy E zdobyło zaledwie 47 punktów w całej rywalizacji.
Największą bronią VakifBanku w spotkaniu był blok. Turczynki w trzysetowej wymianie dopuściły się 10 bloków przy 3 rywalek. Skończyły ponad połowę swoich ataków (53 proc., 46/87), co było możliwe dzięki dobrej grze w drugiej linii. Przyjmowały z 61 proc. poprawności.
Zarówno wygrany VakifBank, jak i gospodynie rywalizacji nie grały zbyt kombinacyjnie, ofensywę opierały głownie na atakującej. Stąd bezapelacyjną liderką indywidualnych zdobyczy była Isabelle Haak. Szwedka zdobyła aż 21 "oczek", natomiast po stronie Dynamo Natalia Gonczarowa zapunktowała 17 razy.
ZOBACZ WIDEO: Tauron i LSK razem. "Idealnie wpisuje się to w naszą strategię"
Do rewanżu obu drużyn dojdzie 12 marca. Natomiast w innych ćwierćfinałach o awans do dalszego etapu zawalczą Fenerbahce Opet Stambuł z Igor Gorgonzola Novara , Savino Del Bene Scandicci z Eczacibasi VitrA Stambuł oraz Allianz MTV Stuttgart z Imoco Volley Conegliano.
Wynik I ćwierćfinału Ligi Mistrzyń:
Dynamo Moskwa - VakifBank Stambuł 0:3 (13:25, 17:25, 17:25)
Dynamo: Carlini, Efimowa, Shecherban, Gonczarowa, Fetisowa, Havelkova, Taliszewa (libero) oraz Krotkowa.
VakifBank: Braga Guimaraes, Haak, Bartsch-Hackley, Rasić, Ognjenović, Orge (libero)
Czytaj także:
-> Rankingi indywidualne LSK. Aleksandra Rasińska najlepsza w trzech, Katarzyna Zaroślińska-Król obsypana nagrodami
-> LSK: sezon zasadniczy dobiegł końca. Zobacz tabelę i pary ćwierćfinałowe
Czy VakifBank Stambuł ponownie stanie na podium Ligi Mistrzyń? 
