Do Aluronu Virtu CMC Zawiercie dołączył Patryk Niemiec, który w poprzednim sezonie reprezentował barwy klubu z Warszawy. - Patryk to młody siatkarz, który po świetnym sezonie pod okiem Andrei Anastasiego w Gdańsku przeszedł do Warszawy, ale był tam głównie rezerwowym. Teraz przenosi się do Zawiercia z ambicją, by grać znacznie więcej i rozwijać umiejętności - powiedział dla oficjalnej strony Jurajskich Rycerzy trener Igor Kolaković.
Środkowy, który z Treflem sięgnął po Puchar Polski i brązowy medal PlusLigi w 2018 roku, związał się z nowym klubem dwuletnim kontraktem. - Mam nadzieję, że to koniec moich podróży na jakiś czas i będę jak najdłużej reprezentował barwy Aluron Virtu CMC. Kibice tworzą tutaj wspaniałą atmosferę i zawsze bardzo dobrze mi się grało w tutejszej hali - podkreślił Niemiec.
Szeregi Indykpolu AZS-u Olsztyn zasilił natomiast Dawid Woch. - Widzę w tym klubie szanse na bardzo duży rozwój - przyznał środkowy w rozmowie z klubowym serwisem. - Będzie to kolejny krok w mojej przygodzie z siatkówką. Na tą decyzje miało wpływ kilka argumentów, ale jednym z kluczowych była postać trenera Daniela Castellaniego oraz zawodnicy, którzy będą tworzyć cały zespół. Są to młodzi i ambitni zawodnicy, dlatego myślę, że stworzymy fajną grupę, która powalczy o wyższe cele - zaznaczył siatkarz.
ZOBACZ WIDEO: Jacek Nawrocki zadowolony z pierwszego tygodnia treningów. "Jest do wykonania dużo pracy motorycznej"
- Trener Daniel Castellani poprosił władze klubu, aby w nowym sezonie, w składzie Indykpolu AZS Olsztyn było czterech środkowych. Dawid Woch będzie jednym z nich. Myślę, że zapowiada się interesująca rywalizacja na środku siatki. Wierzę, że przy jednym z najlepszych trenerów na świecie, Dawid ma szansę w Olsztynie zrobić bardzo duży postęp - dodał Tomasz Jankowski, prezes Akademików.
Nowym rozgrywającym GKS-u Katowice został natomiast, pochodzący z Szopienic, Jakub Nowosielski. - Chciałem wrócić do swojego rodzinnego miasta. Pracowałem na to kilka dobrych lat, grając w pierwszoligowych zespołach i cieszę się z tego, że będzie mi dane zagrać w Katowicach. Moim celem jest ciągły rozwój i nauczenie się gry na poziomie PlusLigi. Każda chwila spędzona na boisku będzie dla mnie bardzo cenna - skomentował 27-latek, który związał się z GieKSą roczną umową, a o miejsce w pierwszej "szóstce" będzie rywalizował z Janem Firlejem.
Drugiego libero zakontraktowali Cerrad Enea Czarni Radom. Konkurentem Mateusza Masłowskiego na tej pozycji będzie Maciej Nowowsiak, absolwent SMS-u PZPS Spała. - Bardzo się cieszę z podpisanego kontraktu z zespołem Cerrad Enea Czarnych Radom. To dla mnie duże wyróżnienie, że w nadchodzącym sezonie będę mógł grać w PlusLidze w barwach drużyny Wojskowych. To również dla mnie dodatkowa motywacja do dalszej pracy i rozwoju - nie ukrywał 19-latek.
>> Zaskakująca decyzja PLS. Rekordowa liczba drużyn powalczy o awans do PlusLigi!