Erika Araki (kapitan reprezentacji Japonii): Szkoda, że znowu przegraliśmy. Chociaż w pierwszym i trzecim secie miałyśmy piłki setowe i była szansa wygrać. Wracamy w poniedziałek do Osaki i musimy odbudować drużynę, skupimy się na tym, co nie grało i co trzeba poprawić.
Dorota Świeniewicz (kapitan reprezentacji Polski): Pierwszy raz w tym turnieju mam okazję odbierać gratulacje od rywalek, co mnie bardzo cieszy. W czwartej edycji WGP w Polsce udało się nam przełamać złą passę i wreszcie wygrać przed naszymi kibicami. Na pewno w lepszych humorach udamy się w poniedziałek do Azji.
Masayoshi Manabe (trener reprezentacji Japonii): W spotkaniu z Polkami fatalnie przyjmowaliśmy i to była główna przyczyna porażki. Musimy ciężko pracować nad tym elementem.
Jerzy Matlak (trener reprezentacji Polski): Cieszę się, że wreszcie po trzech dniach ostrej krytyki wreszcie wygraliśmy, chociaż w sumie w grze drużyny nie zmieniło się wiele. Odnieśliśmy historyczny sukces, bo jeszcze nigdy w Polsce nie udało nam się wygrać.
Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)
na Instagramie 
na Facebooku 
