Drużyna Asseco Resovii Rzeszów od kilku sezonów prezentuje się poniżej oczekiwań. Efektów nie przyniosły zmiany trenerów i rewolucje kadrowe. Co prawda w obecnych rozgrywkach zespół z ośmiu spotkań przegrał trzy, jednak to nie satysfakcjonuje przedstawicieli klubu z Podkarpacia. Zdaniem Jerzego Mielewskiego, po zakończeniu sezonu drużynę czekają wielkie zmiany.
W "Prawdzie Siatki" dziennikarz Polsatu Sport przyznał, że klub prowadzi rozmowy transferowe z czołowymi zawodnikami PlusLigi. Na liście życzeń znajdować się mają Jakub Kochanowski, Paweł Zatorski, Aleksander Śliwka, Bartosz Kwolek oraz występujący obecnie w rosyjskiej Superlidze atakujący reprezentacji Polski, Maciej Muzaj.
- Sezon transferowy chyba nigdy się nie kończy. Zawodnik jest graczem, który ma datę ważności i ona bardzo szybko się kończy. Sentymenty i czasy całowania herbu skończyły się na przełomie lat dziewięćdziesiątych-dwutysięcznych. W rynek transferowy i dżentelmeńskie umowy nie wierzę. Teraz każdy ciągnie w swoją stronę. Jeżeli masz wygospodarowany budżet, to oczywiste, że szukasz nowych graczy - skomentował transferowe doniesienia Łukasz Kadziewicz.
Czytaj także:
Liga rosyjska. Zwycięstwo Macieja Muzaja po ciężkim boju. Bartosz Bednorz pauzował
ZOBACZ WIDEO: Skoki. Maciej Kot wróci do dobrej formy? "Bardzo mocno został poprawiony element, który powodował krótkie skoki"