Koronawirus wykluczył Jastrzębski Węgiel z Ligi Mistrzów. "Decyzja o wycofaniu boli, ale nie mogliśmy postąpić inaczej"

WP SportoweFakty / Monika Pliś / Na zdjęciu: Jastrzębski Węgiel
WP SportoweFakty / Monika Pliś / Na zdjęciu: Jastrzębski Węgiel

Skomplikowana i niejasna sytuacja koronawirusowa w klubie zmusiła Jastrzębski Węgiel do wycofania się z Ligi Mistrzów. - To była bolesna decyzja, ale w oparciu o ostatnie wyniki testów, nie miałem prawa postąpić inaczej - mówi prezes Adam Gorol.

We wtorek drużyna z Jastrzębia Zdroju miała zagrać w Berlinie w pierwszym z dwóch turniejów 4. rundy siatkarskiej LM z drużynami Berlin Recyclings Volley, Zenitu Kazań i ACH Volley Ljubljana. Nie zagra, bo w niedzielę poinformowała o braku możliwości wzięcia udziału w rozgrywkach.

Przyczyną, tu nie ma niespodzianki, jest koronawirus. W piątek, zgodnie z procedurą Europejskiej Konfederacji Siatkówki, wszystkich zawodników i członków sztabu poddano testom na obecność COVID-19. - Wyniki wykazały trzy przypadki pozytywne, pomimo faktu, iż kilka dni wcześniej, dwa z nich były już ujemne, po wcześniej odbytej kwarantannie. Taka sytuacja uniemożliwiła wyjazd zespołu na turniej do Berlina.

Sanepid nie odpowiedział

Prezes Jastrzębskiego Węgla tłumaczy, że opierając się o sobotnie wyniki, nie był w stanie skompletować ekipy jednoznacznie "czystych" graczy, których można by było bezpiecznie wysłać do Niemiec. Klub starał się skontaktować z Sanepidem, żeby ustalić, kto mógłby pojechać, a kto musi iść na kwarantannę, ale z uwagi na wolny dzień od pracy nie było możliwości otrzymania odpowiedzi.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak się bawi Joanna Jędrzejczyk. Na wakacjach w Meksyku

- Szukaliśmy rozwiązania cały weekend. Walczyliśmy do ostatniej chwili, ale nic nie wskóraliśmy. Byliśmy gotowi jechać do Berlina w okrojonym składzie. Z Zenitem Kazań pewnie mielibyśmy małe szanse na wygraną, ale z zespołami z Niemiec i ze Słowenii moglibyśmy powalczyć. Potrzebowaliśmy jednak jednoznacznego stanowiska Sanepidu, którego nie dostaliśmy do czasu, gdy trzeba już było coś zadecydować. I to przesądziło - podkreśla Gorol.

W pucharach wciąż mieli pod górkę

Problemy Jastrzębskiego Węgla z europejskimi pucharami w 2020 roku to wieloodcinkowy serial. Wiosną, jeszcze zanim pandemia wybuchła w Europie na dobre, klub zrezygnował z wyjazdu na ćwierćfinałowy mecz Ligi Mistrzów do włoskiego Trydentu z uwagi na zagrożenie zakażeniem zespołu koronawirusem. Polacy siłowali się z CEV i z Włochami, by nie karać ich walkowerem, a zamiast tego mecz przełożyć, ale do spotkań z Trentino koniec końców i tak nie doszło, bo przerwanych w marcu rozgrywek sezonu 2019/2020 już nie wznowiono.

W tym sezonie koronawirus storpedował turnieje drugiej rundy LM, które miały się odbyć w Jastrzębiu Zdroju i w rumuńskim Gałaczu, w których polski zespół miał wystąpić. Pierwsze zmagania w ogóle się nie odbyły przez zakażenia w Jastrzębskim Węglu i w węgierskim Fino Kaposvar. W Rumunii, z powodu zakażeń gospodarzy, w pierwszym terminie turniej również się nie odbył. Z kolei w drugim terminie nie pojawili się Węgrzy. Rozegrano tylko jedno spotkanie, które wygrali reprezentanci PlusLigi. Jastrzębianie spędzili wtedy w Gałaczu pięć dni, by rozegrać jedynie trzy krótkie sety.

Małe fale wirusa przekleństwem klubu

- Mocno walczyłem, żebyśmy w tym sezonie mogli rywalizować w Lidze Mistrzów. Pokonaliśmy dużo przeszkód, żeby w niej grać, a teraz musiałem wycofać drużynę. Dlatego czuję duży niedosyt, trudno mi się z tym pogodzić - przyznaje Gorol. - Nie mogłem jednak zdecydować inaczej. Zdrowie i bezpieczeństwo drużyny są najważniejsze.

Etapowość zachorowań i zmieniające się wyniki testów sprawiają, że w Jastrzębskim Węglu w tej chwili sami nie wiedzą, kto może chodzić na treningi, a kto powinien przebywać na kwarantannie. - Te kilkuosobowe fale, które się na siebie nakładają, są naszą zmorą. Jedni jeszcze nie wrócili z kwarantanny, a już mamy następnych chorych. Dla takich sytuacji jak nasza, przepisy nie są jasne - mówi Gorol.

Prawie 100 tysięcy za testy

W klubie wciąż czekają na stanowisko Sanepidu w sprawie wyników piątkowych badań i oceny obecnej sytuacji - Chcemy wiedzieć, kogo możemy dopuścić do treningów i meczów, a kogo mamy izolować. Turniej w Berlinie przepadł, ale zaraz mamy przecież PlusLigę i mecz z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle. Mam nadzieję, że ten mecz dojdzie do skutku, że nie będziemy kolejną kwarantanną.

Gorol podkreśla, że w Jastrzębskim Węglu do koronawirusa podchodzi się bardzo poważnie. Od początku pandemii przeprowadzono w klubie już prawie 300 testów. - Wydajemy na to olbrzymie pieniądze, jeszcze trochę i ta kwota sięgnie stu tysięcy złotych. A przecież to jeszcze nie koniec.

Trzy kluby z PlusLigi wciąż w grze

Po wycofaniu się śląskiego klubu na placu boju w Lidze Mistrzów pozostały trzy polskie drużyny. ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, PGE Skra Bełchatów i VERVA Warszawa zaczną walkę w turniejach 4. rundy we wtorek. Dwie pierwsze ekipy będą gospodarzami turniejów, w których zagrają także tureckie Fenerbahce Stambuł i belgijski Lindemans Aalst. Warszawianie pojadą do Belgii i do Włoch, by zmierzyć się z Knackiem Roeselare, Leo Shoes Modena i Kuzbassem Kemerowo.

W przypadku PGE Skry, trenowanej przez Michała Mieszka Gogola, jeszcze dwa, trzy tygodnie temu udział w takim turnieju byłby prawdopodobnie niemożliwy. Bełchatowianie wracali wtedy do treningów po tym, jak kilkunastu zawodników przechorowało COVID-19.

- Dla kilku graczy ten powrót był bardzo trudny, nawet jeśli samą chorobę przeszli dosyć łagodnie. Niektórzy w czasie zajęć mieli bardzo wysokie tętno. W tamtym okresie trenowaliśmy krótko i mało intensywnie, bo wracając po koronawirusie trzeba być bardzo ostrożnym. Zwłaszcza gdy narzuca się nam granie co trzy dni - mówi Gogol. - Wszyscy uczymy się tej sytuacji. To pierwszy taki sezon, gdy pod uwagę trzeba brać o wiele więcej rzeczy, niż wcześniej.

Trener PGE Skry przed startem sezonu 2020/2021 spodziewał się, że w europejskich pucharach może dochodzić do odwoływania meczów i walkowerów. - I tak to teraz wygląda. Mamy w siatkówce zwariowany rok, w którym jest dużo przypadkowości. Trudno mi powiedzieć, jak zachowalibyśmy się na miejscu Jastrzębskiego Węgla, ale bez dwóch zdań postawilibyśmy zdrowie zawodników na pierwszym miejscu.

Czytaj także:
Kadrowicze trzymają poziom. Najlepsza szóstka 16. kolejki PlusLigi
PlusLiga. Aluron CMC lepszy od MKS-u Będzin. Kontrowersyjna decyzja sędziów zakończyła drugiego seta

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (876 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (403 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.