Brazylijski przyjmujący do Polski przyleci w czwartek 13 sierpnia. Z Katowic odbiorą go działacze wieluńskiego klubu. Ferreira jest już po podpisaniu wstępnej umowy z beniaminkiem PlusLigi, teraz zawodnika czekają testy zdrowotne mające potwierdzić czy rzeczywiście grający ostatnio w Bahrajnie siatkarz nadaje się do gry. - Wielu siatkarzy deklaruje, że nic im nie dolega, a później okazuje się co innego. Mieliśmy już taki przypadek z Amerykaninem, dlatego wolimy dmuchać na zimne - powiedział portalowi PlusLiga.pl wiceprezes klubu z Wielunia, Mariusz Grabczak.
Ewentualne pomyślne przejście badań oraz podpisanie kontraktu ucięłoby spekulacje na temat pozyskania przez klub Australijczyka Nathana Robertsa, którego wygórowane wymagania finansowe oraz niewyleczona kontuzja mocno skomplikowały jego negocjacje z polskim klubem.
Pozyskanie Daniela Ferreiry byłoby już piątym znaczącym ruchem transferowym Siatkarza Wieluń. Klub bowiem wcześniej pozyskał już doświadczonych Andrzeja Stelmacha oraz Marcina Nowaka, a także Macieja Wołosza i Macieja Kordysza.