Najkrótszy set w historii mundialu? Brazylijki zmiażdżyły swoje rywalki na turnieju mistrzostw świata U-20

O ile w rozgrywkach młodzieżowych poziom prezentowany przez oba zespoły może się drastycznie różnić, to takie sety jak w spotkaniu fazy grupowej z udziałem reprezentacji Brazylii i Rwandy zdarzają się niezwykle rzadko.

Jacek Pawłowski 11 Lipca 2021, 22:56

Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: mecz Brazylia - Rwanda U20

Michał Kubiak mocno przestraszył kibiców. Vital Heynen wyjaśnia, co się stało

Dla reprezentacji Rwandy już sam awans na turniej mistrzostw świata juniorek był sporym sukcesem. Ekipa z Afryki w rankingu FIVB reprezentacji U-20 plasuje się na 18. pozycji. Na tle rywalek zdecydowanie jednak odstaje umiejętnościami. Potwierdzeniem tego było sobotnie spotkanie z udziałem podopiecznych Christophe'a Mudahinyuki.

W konfrontacji z Brazylią siatkarki z Rwandy poległy w trzech setach, co z pewnością nie było żadną niespodzianką. Canarinhes to bowiem sześciokrotne triumfatorki młodzieżowego mundialu i trzynastokrotne medalistki. Tak spektakularnego zwycięstwa, jak w trzecim secie drugiego meczu fazy grupowej, ekipa z Kraju Kawy prawdopodobnie jednak nie odniosła nigdy wcześniej. W decydującej partii siatkarki z Ameryki Południowej pozwoliły bowiem zdobyć rywalkom zaledwie 2 punkty! We wcześniejszych odsłonach Rwanda przegrała 10:25 i 15:25.

Wspomniane starcie trwało zaledwie 67 minut i było jednym z najkrótszych na turnieju. Mniej czasu na odniesienie zwycięstwa potrzebowały dzień wcześniej Holenderki, które ekipę z Afryki pokonały w 57 minut, triumfując 25:6, 25:5 i 25:6.

- Po drugim secie powiedziałem swoim zawodniczkom, że musimy być uważni i szanować przeciwnika. Najlepszym sposobem na okazanie szacunek drużynie Rwandy jest granie na poważnie od początku do końca - powiedział po zakończeniu spotkania Hairton Cabral de Oliveira, trener reprezentacji Brazylii.

Na turnieju mistrzostw świata U-20 rywalizuje również reprezentacja Polski. Biało-Czerwone w pierwszej fazie turnieju pokonały 3:0 Białorusinki i Egipcjanki, uległy natomiast Włoszkom 1:3. Podopieczne Wiesława Popika w grupie D zajęły drugie miejsce i awansowały do drugiej rundy zmagań z udziałem ośmiu najlepszych zespołów turnieju.

Czytaj także:
Memoriał Wagnera. Vital Heynen zakończył XVIII edycję turnieju olimpijską obietnicą
Następny przystanek? IO 2020 w Tokio. Kiedy i z kim Polacy zagrają kolejny mecz? (terminarz)

ZOBACZ WIDEO: Nowe oblicze reprezentacji Anglii. "To nowość"