ME siatkarzy. Słaby występ kapitana, znakomity Kaczmarek. "Ci, którzy prezentują się najlepiej, powinni być w składzie"

Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: trener Vital Heynen
Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: trener Vital Heynen

Łukasz Kaczmarek znakomicie zaprezentował się w starciu z Belgami. - Jeśli Kaczmarek będzie prezentował się tak dobrze, będzie musiał grać. Ci, którzy prezentują się najlepiej, powinni być w składzie - ocenił Vital Heynen.

W swoim czwartym meczu mistrzostw Europy Polacy zmierzyli się z Belgami. Pierwszy set bez najmniejszych problemów wygrali Biało-Czerwoni, lecz drugi był zdecydowanie bardziej wyrównany. Belgowie mieli nawet piłkę setową, jednak nasi reprezentanci wygrali dzięki znakomitej postawie Kaczmarka.

- Drugi set był bardzo trudny. Jeśli byśmy go przegrali, to mielibyśmy taki scenariusz jak w spotkaniu z Grekami. Kaczmarek i Łomacz wykonali dobrą robotę. Ważne jednak, że potrafiliśmy wytrzymywać i wygrywać w trudnych momentach. Powoli widzę progres - ocenił Vital Heynen.

Trzeci set przebiegał już pod dyktando Biało-Czerwonych. Polacy mają na swoim koncie komplet zwycięstw.  - Nie mogę powiedzieć, że jestem w pełni usatysfakcjonowany. Wiele rzeczy nie działało na 100 proc. Nie jest tak łatwo grać trzy dni z rzędu. To kosztuje nas dużo energii po długim i trudnym sezonie reprezentacyjnym. Teraz przychodzi moment na to, żeby wejść na wyższy poziom - stwierdził szkoleniowiec.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polska mistrzyni i 110 kg ciężaru. Jest moc!

Trener zdecydował się na ciekawe roszady w składzie. Pomieszał część zawodników z drugiego składu (m.in. Kaczmarek i Leon) z nominalną wyjściową szóstką (m.in. Leon i Kubiak). Zdało to egzamin, bowiem zarówno Łomacz, jak i Kaczmarek pokazali się z dobrej strony. Jedynym słabszym punktem drużyny był Kubiak, który zanotował zaledwie 15 proc. skuteczności w ofensywie. 

- Łukasz i Grzegorz grali bardzo dobrze także w niedzielę, ale wtedy podjąłem decyzję, by wprowadzić inny skład na boisko, żeby wygrać czwartego seta. Stwierdziłem, że lepiej dać im szansę także w spotkaniu z Belgią. Jeśli Kaczmarek będzie prezentował się tak dobrze, będzie musiał grać. Ci, którzy prezentują się najlepiej, powinni być w składzie - ocenił Belg.

Na zakończenie fazy grupowej Polacy zmierzą się z Ukraińcami. To bardzo ciekawa, nieobliczalna drużyna. Jej liderem jest 24-letni Ołeh Płotnicki, z którym selekcjoner naszej kadry pracował w Sir Sicoma Monini Perugia.

- Uwielbiam Płotnickiego. To wspaniały człowiek, mający wielki potencjał, potężną zagrywkę. Uwielbia grać przy pełnych trybunach, więc jestem przekonany, że przeciwko nam zagra dobry mecz - zakończył Heynen.

Czytaj więcej:
Mistrzostwa Europy siatkarzy: hit grupy B dla Włochów. Pięć setów w meczu Łotwa - Słowacja
ME. Polacy robią swoje i nie oglądają się na innych. Nawet potencjalnych rywali. "Nieważne co się stanie w grupie C"

Komentarze (0)