Siatkarski thriller w starciu PGE Skry Bełchatów z Jastrzębskim Węglem
Po ciekawej, pięciosetowej batalii zespół Jastrzębskiego Węgla pokonał na wyjeździe PGE Skrę Bełchatów w spotkaniu 17. kolejki PlusLigi 2021/2022.
Podopieczni Slobodana Kovaca od początku rywalizacji starali się narzucić swój styl gry. Spokojnie rozgrywał Grzegorz Łomacz, a na skrzydłach swoje ataki kończyli Aleksandar Atanasijević oraz Milad Ebadipour. Miejscowy zespół starał się kontrolować boiskowe wydarzenia i w końcówce inauguracyjnego seta prowadził 21:18. Co prawda jastrzębianie podjęli rękawicę w tej partii, lecz ostatnie słowo po zagrywce Ebadipoura należało do gospodarzy (25:23).
Po zmianie stron przez pewien czas na boisku trwała wymiana ciosów i wynik oscylował wokół remisu (14:14). Z czasem wyższy bieg włączyli Benjamin Toniutti oraz spółka, którzy wyszli na prowadzenie 18:15. Siatkarze JW już nie roztrwonili swojej przewagi i triumfowali do 20.
ZOBACZ WIDEO: Trudne zadanie dla nowego selekcjonera. Engel wskazuje najważniejsze rzeczy do zrobieniaTaki obrót spraw jakby podrażnił zawodników PGE Skry Bełchatów, którzy wzmocnili zagrywkę i po dobrym serwisie Mateusza Bieńka wypracowali sobie trzy punkty przewagi (12:9). Gracze prowadzeni przez Andreę Gardiniego przebudzili się, zaczęli wykorzystywać błędy rywali i prowadzili 21:17. Aleksandar Atanasijević jeszcze napsuł krwi przyjezdnym, ale to było za mało i wiktoria Jastrzębskiego Węgla w trzeciej odsłonie stała się faktem.
Bełchatowianie za wszelką cenę pragnęli doprowadzić do tie-breaka i ambitnie walczyli o każde "oczko" w IV secie. Udanie poczynał sobie Robert Taht, a na tablicy świetlnej w pewnym momencie widniał remis 15:15. Aż do samego końca partii nic się nie zmieniło, natomiast to PGE Skra tym razem zachowała zimną krew na finiszu i zwyciężyła 26:24.
Pomarańczowi co prawda za sprawą porażki w czwartej odsłonie stracili punkt w tej konfrontacji, ale chcieli zakończyć tę batalię wygraną i zrealizowali swój cel. Ciężar gry w decydującej części meczu wziął na swoje barki Jan Hadrava (zdobył w trakcie tego starcia łącznie 27 punktów) i poprowadził swój klub do triumfu.
PlusLiga, 17. kolejka:
PGE Skra Bełchatów - Jastrzębski Węgiel 2:3 (25:23, 20:25, 23:25, 26:24, 10:15)
PGE Skra Bełchatów: Kłos, Kooy, Ebadipour, Atansijević, Łomacz, Bieniek, Piechocki (libero) oraz Taht, Schulz, Mitić, Sawicki, Adamczyk.
Jastrzębski Węgiel: Hadrava, Toniutti, Wiśniewski, Gladyr, Clevenot, Fornal, Popiwczak (libero) oraz Macyra, Szymura.
MVP: Jan Hadrava (Jastrzębski Węgiel).
Czytaj też:
-> Trening siatkarzy PGE Skry Bełchatów przed ważnym okresem gier (galeria)
-> Świetny Artur Szalpuk nie pomógł drużynie. PGE Skra poznała rywala w Pucharze CEV