Ekipa Leona znów zwycięża. Wielki hit zakończył się tie-breakiem

Materiały prasowe / legavolley.it / Na zdjęciu: Wilfredo Leon
Materiały prasowe / legavolley.it / Na zdjęciu: Wilfredo Leon

Sir Safety Conad Perugia nie przestaje wygrywać. Ekipa Wilfredo Leona zgodnie z planem pokonała Gioiella Prismę Taranto. Z kolei do rozstrzygnięcia wielkiego hitu potrzebny był tie-break.

Druga połowa grudnia i cały styczeń w Serie A stały pod znakiem pandemii i odwoływanych meczów. Dlatego też zespoły muszą odrabiać przekładane spotkania. W środę zostały rozegrane dwa takie mecze. W pierwszym z nich Sir Safety Conad Perugia zmierzyło się z Gioiella Prismą Taranto.

Tu zaskoczenia nie było, bowiem drużyna z polskim przyjmującym w składzie wygrała 3:0. Nie miała jednak łatwego zadania, bowiem w drugim i trzecim secie rywale się postawili. Wilfredo Leon zdobył 14 "oczek". Znakomite spotkanie rozegrał jednak jego kolega z drużyny Kamil Rychlicki, który atakował z 65 proc. skutecznością i zapisał na swoim koncie 17 punktów.

Wielkim środowym hitem było starcie dwóch drużyn z czołówki tabeli. Cucine Lube Civitanova podejmowało Itas Trentino. Jak na wielki hit przystało, zadecydował w nim tie-break. Lepsi okazali się gospodarze, którzy gonią Perugię w tabeli.

Po stronie zwycięskiej drużyny prym w ofensywie wiedli Ivan Zaytsev oraz Ricardo Lucarelli, którzy zapisali na swoim koncie odpowiednio 20 i 19 "oczek". Po raz kolejny warto zwrócić uwagę na kapitalną postawę Simona, bowiem środkowy znów był jednym z wiodących elementów zespołu. Dla pokonanych 18 "oczek" zdobył Matej Kazijski.

Wyniki środowych meczów:

Sir Safety Conad Perugia - Gioiella Prisma Taranto 3:0 (25:17, 25:23, 25:23)

Cucine Lube Civitanova - Itas Trentino 3:2 (20:25, 25:20, 17:25, 25:22, 15:13)

Standings provided by SofaScore LiveScore

Czytaj więcej:
Polski mistrz świata przebywa na Ukrainie. Jak wygląda sytuacja w jego mieście?
Aluron CMC Warta Zawiercie za burtą, Asseco Resovia Rzeszów zagra o finał Pucharu Polski

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: długo się nie zastanawiał! "Bramka stadiony świata"

Źródło artykułu: