Dobrze w obronie, źle na kontrze - wypowiedzi po spotkaniu Stade Poitevin - Lokomotiw Ekanterinburg

W pierwszym półfinale Final Four Challenge Cup Lokomotiw Ekanterinburg pokonał 3:0 Stade Poitevin. Na pomeczowej konferencji zarówno trener jak i kapitan drużyny francuskiej nie ukrywali rozczarowania z takiego wyniku. Rosjanie, chociaż zadowoleniu z rozstrzygnięcia, podkreślali, że ich gra daleka była od ideału.

W tym artykule dowiesz się o:

Olivier Lecat (trener Stade Poitevin): Mieliśmy problemy z ich silną zagrywką, dobrym blokiem i atakiem. Były momenty, gdzie nawiązywaliśmy równą walkę, ale cały czas była presja zespołu rosyjskiego. Oni mieli zaufanie do swoich poczynań. My graliśmy dobrze w obronie, ale nie kończyliśmy ataków.

Oliver Kieffer (kapitan Stade Poitevin): Dzisiaj zespół rosyjski przedstawił nam silną zagrywkę, dobry blok i dobry atak. Nie mogliśmy wejść do meczu, nie kończyliśmy kontrataków. Jesteśmy troszkę rozczarowani, liczyliśmy, że będzie lepiej, dlatego też jutro w meczu o trzecie miejsce będziemy chcieli zatrzeć niekorzystne wrażenie.

Denis Ignatiew (kapitan Lokomotiw Ekanterinburg): Nie wszystko nam się udało, ale generalnie jesteśmy bardzo zadwowoleni z rezultatu.

Valery Alferow (trener Lokomotiw Ekanterinburg): Dziś mieliśmy groźnego przeciwnika, w drużynie francuskiej są bardzo mocni zawodnicy. Zespół francuski potrafił się dość szybko zgrać. Ostatnio straciliśmy kilku graczy, którzy odeszli do innych drużyn w Rosji, oprócz tego nękają nas często kontuzje. Czeka nas więc jeszcze dużo pracy. Dzisiaj w naszej grze było dużo błędów, których musimy się wystrzegać w przyszłości.

Źródło artykułu: