Dla zawodników Grupa Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle był to pierwszy mecz po 2,5 tygodnia przerwy. Podopieczni Gheorghe Cretu chorowali na COVID-19 i czekała ich przerwa od gry w europejskich pucharach i PlusLidze. Szczęśliwie dla nich żaden nie skończył się walkowerem. Mają jednak napięty kalendarz.
Przeciwnik na powrót do poważnego grania wydawał się dobry. Był nim bowiem OK Merkur Maribor - najsłabszy rywal kędzierzynian w Lidze Mistrzów. U siebie obrońcy tytułu pokonali w końcu Słoweńców 3:0.
Jednak od początku było wiadomo, że to nie będzie łatwe spotkanie. Nie wszystkie elementy po stronie Polaków działały, a ataku nie mógł skończyć Kamil Semeniuk. ZAKSA jednak ratowała się znakomitą grą w bloku, co w połowie seta pozwoliło im wypracować przewagę (16:12). Dodatkowo punkty zagrywką zdobyli Aleksander Śliwka oraz Marcin Janusz. Ekipa z Polski kontrolowała już pierwszą odsłonę i wygrała ją 25:19.
ZOBACZ WIDEO: Jego zjazd robi ogromne wrażenie. Zareagował znany aktor
Podopieczni Cretu lepiej weszli także w drugą partię. Dobrze zagrywali, kończyli swoje kontry i prowadzili już 5:2. Później oglądaliśmy już koncert ZAKSY w bloku, siatkarze z Mariboru nie byli w stanie przebić się przez mur rywali. Inteligentna kiwka Śliwki sprawiła, że kędzierzynianie prowadzili już ośmioma punktami. Zdeprymowani Słoweńcy popełniali wiele błędów i przegrali tego seta aż 11:25.
Gospodarze nie zamierzali się poddawać i toczyli wyrównaną walkę na początku trzeciej odsłony. Ekipa z Polski zaczęła popełniać błędy i przegrywała już 6:9. Trzy punktowe zagrywki z rzędu Semeniuka dały Polakom remis. Słoweńcy zaczęli popełniać błędy, a kędzierzynianie blokować (16:13). Podopieczni Cretu kontrolowali już grę do samego końca, a zwycięstwo dał im atak ze środka Krzysztofa Rejno.
Najważniejszy mecz w tym tygodniu dopiero przed ZAKSĄ. 12 lutego o 13:00 zmierzy się na wyjeździe z Lokomotiwem Nowosybirsk. Zwycięstwo z Rosjanami za trzy punkty przybliży ich do ćwierćfinału Ligi Mistrzów.
OK Merkur Maribor - Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 0:3 (19:25, 11:25, 21:25)
Merkur: Pavlović, Donik, Planinsić, Krzić, Ikhbayari, Gergye, Kosenina (libero) oraz Cafuta, Herman, F. Kovacević, Bracko, Adźović
ZAKSA: Kaczmarek, Rejno, Janusz, Śliwka, Semeniuk, Huber, Shoji (libero) oraz Smith
# | Drużyna | Pkt | M | Z | P | Sety |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Cucine Lube Civitanova | 15 | 6 | 5 | 1 | 17:6 |
2 | Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle | 12 | 6 | 4 | 2 | 15:9 |
3 | Lokomotiw Nowosybirsk | 9 | 6 | 3 | 3 | 11:10 |
4 | OK Merkur Maribor | 0 | 6 | 0 | 6 | 0:18 |
Czytaj więcej:
Zmiana prezesa w Cerradzie Enei Czarnych
PGE Skra Bełchatów dokończyła zadanie. To już półfinał