W tym artykule dowiesz się o:
Rozgrywające:
Joanna Wołosz - 3,5*
Katarzyna Wenerska - bez oceny
Trudno szukać pozytywów w porażce, ale na pewno jedną z nich jest nasza rozgrywająca, która robiła w tym spotkaniu co mogła. Wynik jednak nie pozwala na lepszą ocenę, szczególnie, że nie wszystkie wystawy były perfekcyjne. Problemem jednak było przyjęcie, po którym Wołosz nie miała łatwości w dostarczaniu piłek do naszych zawodniczek.
*oceny w skali szkolnej 1-6
Atakujące:
Olivia Różański - 2,5
Martyna Czyrniańska - 3,5
W kolejnym spotkaniu Różański pokazała, że przestawiona na atak nie radzi sobie tak skutecznie, jak podczas całego sezonu grając na pozycji przyjmującej. W całym spotkaniu zdobyła zaledwie 8 punktów. Lepiej zaprezentowała się jej zmienniczka, która rozegrała pierwsze spotkanie w Lidze Narodów kobiet w 2022 roku. Czyrniańska w znacznie krótszym okresie gry zdobyła 6 "oczek", w tym po raz pierwszy w spotkaniu uzyskała punktowy blok dla naszej reprezentacji. Biorąc pod uwagę, że również z przymusu wystąpiła jako atakująca, poradziła sobie całkiem nieźle.
ZOBACZ WIDEO: Mistrzyni olimpijska zrobiła niezłe show. "Taniec z różowym młotem"
Przyjmujące:
Zuzanna Górecka - 3
Martyna Łukasik - 3
Weronika Szlagowska - bez oceny
Monika Fedusio - bez oceny
W tym spotkaniu zabrakło solidnej gry ze strony naszych skrzydłowych. Zarówno Górecka, jak i Łukasik zanotowały przeciętne występy. Wspólnie zdobyły zaledwie 5 punktów, a ponadto zawodziły na przyjęciu. Stefano Lavarini próbował zmian, ale żadna ze zmienniczek nie pokazała się z lepszej strony przy swoich krótkich okazjach.
Środkowe:
Aleksandra Gryka - 3
Magdalena Jurczyk - 3,5
Klaudia Alagierska - bez oceny
Pierwsze spotkanie w tej edycji Ligi Narodów kobiet rozegrała nieobecna w Stanach Zjednoczonych Jurczyk. Świetnie zainaugurowała ona sezon reprezentacyjny, bowiem była naszym najjaśniejszym punktem. Również z dobrej strony pokazała się Gryka, która zdobyła tylko jeden punkt mniej niż jej koleżanka. Ocenę obu zawodniczkom obniżył jednak fatalny blok, którego nasze reprezentantki nie potrafiły postawić.
Libero:
Maria Stenzel - 4
Zbyt wielu zastrzeżeń nie można mieć do gry naszej libero. Mimo że przyjęcie nie było na najwyższym poziomie, to nie popełniła żadnego błędu. Była czujna w obronie i potrafiła często ratować nasz zespół. Dzięki niej mieliśmy wielokrotnie okazję do ponowienia akcji.
Przeczytaj także: Za dużo nierówności w reprezentacji Polski