Jedna formacja chodziła perfekcyjnie! Oceny Polek za inaugurację MŚ siatkarek

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Gra Polek mocno falowała w meczu z Chorwatkami, ale ostatecznie Biało-Czerwone udanie zainaugurowały mistrzostwa świata siatkarek, od wygranej 3:1. Dwie zawodniczki zasłużyły na piątki, ale jest też sporo uwag.

1
/ 5
Na zdjęciu: Joanna Wołosz
Na zdjęciu: Joanna Wołosz

Rozgrywające:

Obie rozgrywające reprezentacji Polski zagrały w piątek poprawne zawody. Wołosz zaliczyła świetny start i często gubiła blok, ale mogłaby trochę częściej wykorzystywać środkowe. Gdy zorientowała się, że Witkowska i Korneluk grają świetny mecz, pod koniec posyłała im sporo piłek. Dobry mecz kapitanki, choć zdarzały jej się niedokładne piłki.

Z kolei Wenerska znakomicie wykonała swoje zadanie, a wchodziła tylko na podwójne zmiany. Zachowała jednak spokój i dawała świetną zagrywkę. To dzięki nim Polki przypuściły imponująca pogoń w trzecim secie.

2
/ 5
Na zdjęciu: Magdalena Stysiak
Na zdjęciu: Magdalena Stysiak

Atakujące:

Stysiak kapitalnie rozpoczęła spotkanie i zagrała rewelacyjną premierową partię, poprawną drugą, a później znacznie przygasła i nie była w stanie nic skończyć. Ogólnie zdobyła jednak 17 punktów i przy 41 proc. skuteczności w ataku zagrała poprawne zawody. Stać ją jednak na znacznie więcej.

Z kolei Gałkowska, podobnie jak Wenerska, zaliczyła udane wejście na podwójnej zmianie i znakomicie prezentowała się w końcówce trzeciego seta, gdzie popisała się m.in. mądrym obiciem bloku w trudnej sytuacji. Tego należy oczekiwać od zmienniczek. Po prostu dobra robota, zarówno dla Gałkowskiej, jak i dla Wenerskiej!

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Andrejczyk na wakacjach. Wybrała nietypowy kierunek

3
/ 5
Na zdjęciu: Agnieszka Korneluk (atakujaca)
Na zdjęciu: Agnieszka Korneluk (atakujaca)

Środkowe:

Znakomity mecz naszych środkowych! Były zdecydowanie najjaśniejszym punktem w naszej reprezentacji. Obie pewnie kończyły swoje ataki, wykorzystywały przechodzące piłki, a do tego znakomicie czytały grę rywalek. Korneluk zdobyła 13 punktów, w tym 5 bloków, a Witkowska 11 i cztery razy zatrzymywała ataki rywalek. Jak inne zawodniczki będą grać na takim poziomie, jak środkowe, to w tym turnieju można pomyśleć o naprawdę dobrym wyniku.

4
/ 5
Na zdjęciu: Olivia Różański (w ataku)
Na zdjęciu: Olivia Różański (w ataku)

Przyjmujące: 

Weronika Szlagowska - bez oceny

Monika Fedusio - bez oceny

Wiadomo, że Zuzanna Górecka w naszej ekipie ma zadania defensywne i nikt nie oczekuje od niej, że w ataku będzie drugą Magdaleną Stysiak. I o ile przyjmowała dobrze, zagrywała świetnie, to w ataku zaprezentowała się po prostu bardzo słabo. Zaledwie 28 proc. skuteczności, bilans meczowy -1. Stać na więcej tę zawodniczkę.

Z kolei Różański rozkręcała się w miarę trwania spotkania. Zanotowała 38 proc. skuteczności w ofensywie i z dorobkiem 17 "oczek" wraz ze Stysiak była najlepiej punktującą zawodniczką zespołu. Na minus przyjęcie, które też wiadomo, że ma lepsze niż ledwie 13 proc., które wykręciła w tym elemencie w piątek.

Z kolei Fedusio i Szlagowska pojawiły się zbyt krótko na boisku, by je miarodajnie ocenić.

5
/ 5
Na zdjęciu: Maria Stenzel
Na zdjęciu: Maria Stenzel

Libero:

Kolejny dobry mecz Stenzel w tym sezonie w kadrze. Dobre przyjęcie, mimo że miała do pokrycia znaczną część boiska, do tego poprawnie w obronie, zwłaszcza w czwartej partii.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (1)
avatar
Kazimierz Wieński
24.09.2022
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Oceny za wysokie , Stysiak ledwo 3 ,Górecka 2,5,Stanzek ledwo 3 !!!!!