Kadrowicze trzymają formę. Najlepsza szóstka 20. kolejki PlusLigi wg WP SportoweFakty

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W 20. kolejce PlusLigi błyszczeli byli i obecni kadrowicze. W najlepszej szóstce nie zabrakło też zagranicznych siatkarzy, którzy przyzwyczaili już kibiców do dobrych występów.

1
/ 8

W klasyku PlusLigi Asseco Resovia Rzeszów nie dała zbyt wielu szans PGE Skrze Bełchatów. Spory udział miał w tym rozgrywający Pasów, który umiejętnie obdzielał kolegów piłkami. I to na tyle, że łączna skuteczność drużyny w ataku wyniosła 65 proc. z dość przeciętnego przyjęcia, a rywale zatrzymali ich tylko dwukrotnie blokiem.

2
/ 8

Atakujący: Szymon Romać (LUK Lublin)

Lublinianie utrzymują świetną dyspozycję, a kolejne dobre spotkanie zagrał atakujący tego zespołu. Zgarnął czwartą w tym sezonie statuetkę MVP za mecz przeciwko GKS Katowice i to w pełni zasłużenie. Zdobył 20 punktów, w tym aż 4 zagrywką. Skończył 58 proc. piłek.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: treningi z nią dałyby popalić! Polska dziennikarka w formie

3
/ 8

Olsztynianie wykorzystali zmęczeni Aluronu CMC Warty Zawiercie ostatnim meczem w pucharach europejskich. Wygrali 3:0, a na boisku błyszczał m.in. amerykański środkowy. Skończył 93 proc. piłek, w tym popisał się w jednej akcji bardzo nietypowym dla tej pozycji zagraniem, czyli skończonym atakiem z drugiej linii. Dołożył do dorobku drużyny aż 14 punktów, w tym jeden blokiem.

4
/ 8

W meczu przeciwko Barkomowi Każany Lwów z bardzo dobrej strony pokazał się Andreas Takvam. Zdobył w sumie 10 punktów, co było drugim najlepszym wynikiem w drużynie. Zatrzymał rywali trzykrotnie blokiem. Do tego miał bardzo dobrą skuteczność w ataku wynoszącą 78 proc. Miał więc spory udział w wygranej 3:0.

5
/ 8

Przyjmujący: Torey Defalco (Asseco Resovia Rzeszów)

Amerykanin rozgrywa świetny sezon i mecz przeciwko PGE Skrze Bełchatów dostarczył na to kolejnych dowodów. Torey Defalco zdobył 14 punktów i to nie tylko atakiem, ale też blokiem i zagrywką. Skończył 69 proc. ataków. Dobrze radził sobie także w przyjęciu, bo 14 prób ani razu się nie pomylił.

6
/ 8

Kto wie, jakim wynikiem skończyłyby się derby Opolszczyzny, gdyby w trzeciej partii przy stanie 11:9 dla PSG Stali Nysa w polu zagrywki nie pojawił się kapitan ZAKSY. Jego dobra seria pozwoliła wyjść gospodarzom na prowadzenie 13:11, którego już nie wypuścili i zamknęli spotkanie w trzech setach. W sumie reprezentant Polski posłał aż pięć asów, a wszystkich punktów uzbierał 15.

7
/ 8

Jastrzębianie męczyli się z ligowym outsiderem, ale pokonali BBTS Bielsko-Biała 3:0. Zarzutów tym meczu na pewno nie można było mieć do postawy libero zwycięskiej drużyny. Jakub Popiwczak przyjmował 12 razy i to bezbłędnie. Zanotował 58 proc. pozytywnego i 33 proc. perfekcyjnego przyjęcia.

8
/ 8

Ławka rezerwowych: Matias Sanchez (Ślepsk Malow Suwałki), Linus Weber, Andrzej Wrona (obaj Projekt Warszawa), Jan Nowakowski (LUK Lublin), Franchi Martinez, Luke Perry (obaj Trefl Gdańsk), Bartłomiej Lipiński (Indykpol AZS Olsztyn)

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)