Udany rewanż w derbach Opolszczyzny

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: siatkarze Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: siatkarze Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle

W kończącym 20. kolejkę PlusLigi meczu Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle pokonała PSG Stal Nysę 3:0. Był to udany rewanż za porażkę z pierwszej części sezonu.

W pierwszym meczu obu ekip w tym sezonie PSG Stal Nysa dość niespodziewanie pokonała Grupę Azoty ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle 3:0. Początek rewanżu wskazywał, że możliwa jest powtórka sprzed kilku miesięcy. Po asie Jakuba Abramowicza goście prowadzili 9:5. Przy zagrywce Davida Smitha miejscowi odrobili jednak straty i po akcji autorstwa Łukasza Kaczmarka był remis 10:10.

Prowadzenie raz było po stronie mistrza Polski, raz po stronie rywali. I nawet jak nysianom udało się doprowadzić do wyrównania w końcówce 22:22, to i tak nie potrafili wykorzystać tej szansy. Pierwszego seta zakończył skuteczny blok na Kamilu Kwasowskim.

Druga odsłona meczu była początkowo niezwykle zacięta. Żadna z drużyn nie była w stanie odskoczyć na więcej, niż jeden punkt. Taki stan trwał do wyniku 12:12. Wtedy atak skończył David Smith, goście dołożyli błędy i miejscowi odskoczyli na 16:13. Daniel Pliński rotował składem, na boisku w pewnym momencie pozostało tylko dwóch graczy z wyjściowej szóstki. Nadal jednak gra nysian nie wyglądała lepiej. W przeciwieństwie do ZAKSY, która była skuteczna we wszystkich elementach. Utrzymała swoją przewagę i wygrała pewnie drugą partię do 19.

ZOBACZ WIDEO: Pamiętasz serbską gwiazdę?! 35-latka zachwyca urodą

Goście nie ustawali w staraniach, by przedłużyć mecz. W trzecim secie mieli punkt, dwa przewagi i cały czas nadzieję na zmianę losów tej konfrontacji. A po dobrej zagrywce Dominika Kramczyńskiego prowadzili nawet 11:8. W kolejnej akcji środkowy zepsuł zagranie, a po drugiej stronie siatki w polu serwisowym pojawił się Aleksander Śliwka. I to przy jego zagrywce mistrzowie Polski zdobyli cztery kolejne punkty.

To nie był oczywiście koniec emocji. Panowie z obu stron okładali się dobrą zagrywką, przez co wynik oscylował wokół remisu. Decydująca okazała się seria autorstwa Łukasza Kaczmarka, bo pozwoliła odskoczyć na 18:15. Takiej zaliczki podopieczni Tuomasa Sammelvuo już nie roztrwonili. Wygrali trzecią partię i cały mecz, rewanżując się tym samym Stali za porażkę z początku sezonu.

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - PSG Stal Nysa 3:0 (25:22, 25:19, 25:21)

ZAKSA: Janusz, Kaczmarek, Smith, Paszycki, Śliwka, Staszewski, Shoji (libero)

Stal: Zhukouski, Ben Tara, Abramowicz, Zerba, Gierżot, Kwasowski, Dembiec (libero) oraz El Graoui, Miyaura, Buszek, Szczurek, Kramczyński, Biniek (libero)

MVP: Aleksander Śliwka (ZAKSA)

Tabela PlusLigi:

#DrużynaPktMZPSety
1 Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 78 36 28 8 91:51
2 Jastrzębski Węgiel 78 34 25 9 89:38
3 Asseco Resovia Rzeszów 74 33 24 9 83:39
4 Aluron CMC Warta Zawiercie 69 34 24 10 80:49
5 PGE Projekt Warszawa 64 32 22 10 75:46
6 Indykpol AZS Olsztyn 62 35 22 13 75:56
7 Trefl Gdańsk 59 32 21 11 70:49
8 PSG Stal Nysa 50 33 16 17 61:58
9 Ślepsk Malow Suwałki 47 32 15 17 60:60
10 Bogdanka LUK Lublin 43 32 15 17 57:68
11 PGE GiEK Skra Bełchatów 43 33 12 21 61:73
12 GKS Katowice 35 32 13 19 44:70
13 Barkom Każany Lwów 35 32 10 22 48:72
14 KGHM Cuprum Lubin 29 34 10 24 46:87
15 Enea Czarni Radom 15 32 3 29 30:89
16 BBTS Bielsko-Biała 8 30 3 27 22:87

Czytaj także:
-> Porażka zespołu Mateusza Miki z liderem. Zmienne szczęście Polaków zagranicą
-> Pół promila i pożar. Zaskakujące wspomnienia reprezentanta Polski

Komentarze (0)