W tym artykule dowiesz się o:
Rtvslo.si
"Słoweńcy na mistrzostwach Europy zawsze przekraczali bramki półfinałowe i kończyli ze srebrnym medalem. Polska jest pierwsza w rankingu, więc za ewentualne zwycięstwo Słowenia dostanie sporo punktów, co będzie pomocne w przypadku niepowodzenia w turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk olimpijskich" - czytamy na stronie słoweńskiej telewizji rtvslo.si.
"Polacy wygrali wszystkie siedem meczów w tegorocznej edycji. Przegrali jedynie trzy sety. Z wynikiem 4,1 bloku na mecz Polacy są najlepszą drużyną pod tym względem. Znajdują się także w czołówce pod względem asów w secie (1,9), mając jednocześnie drugi najskuteczniejszy wskaźnik ataków (44 proc.), zaraz po Włochach (46 proc.)" - dodano.
Svet24.si
"Słoweńcy, którym szczególnie zależy na złotych medalach, obok trzech srebrnych mają bardzo dobre statystyki w stosunku do Polaków w najważniejszych rozgrywkach. Planują to poprawić w Rzymie, gdzie będą z nimi ponownie rywalizować" - tak przed spotkaniem Polska - Słowenia pisze portal svet24.si.
"W ostatnich latach raz po raz Słowenia w składzie z Tine Urnautem ogrywała Polskę. Mimo że nigdy nie zdobyła złota, bardzo dobrze radzi sobie z tym rywalem. Nasza reprezentacja wygrywała nawet dwukrotnie w Polsce" - dodano w dalszej części artykułu.
ZOBACZ WIDEO: Pod Siatką: Jak wyglądają w kadrze nostalgiczne momenty? Zobacz drogę Polaków do półfinału ME
Delo.si
"W półfinale mistrzostw Europy w Rzymie Słoweńcy po raz kolejny czekają na Polskę. W czterech meczach mistrzostw Starego Kontynentu zawsze byli lepsi" - czytamy na portalu delo.si.
"Rzym to wieczne miasto, a wieczne są także srebrne medale słoweńskich siatkarzy na mistrzostwach Europy. Słowenia po raz trzeci z rzędu zagra w półfinale Starych Kontynentalnych mistrzostw siatkarzy. W latach 2015, 2019 i 2021 dotarli do finału, ale zabrakło ostatniego kroku. Teraz ponownie zmierzą się z Polską i nadzieję w kraju są ogromne" - twierdzi dziennikarz ze Słowenii.
CEV
"Historia się powtarza, znów Polska zmierzy się w półfinale mistrzostw Europy siatkarzy ze Słowenią. Można powiedzieć, że stało się to już klasykiem. Spotkania zawsze elektryzują, a oba zespoły przybyły do Rzymu niepokonane i jako jedyne drużyny na każdym w trzech ostatnich turniejów dotarły do półfinału" - opisuje w zapowiedzi ten pojedynek strona CEV.
"Półfinał w Rzymie to nowy rozdział i drużyny mają wszystko w swoich rękach. W czterech ostatnich spotkaniach na ME triumfowali jednak Słoweńcy. Obecni liderzy światowego rankingu i zwycięzcy VNL 2023 mają nadzieję zdobyć drugi tytuł mistrza Europy, pierwsza zgarnęli w 2009 roku. Polska może stać się czwartym krajem, który wygra siatkarską Ligę Narodów i mistrzostwa Europy w tym samym roku. Liczby potwierdzają, że blok to potężna broń drużyny Nikoli Grbicia" - opisano naszą reprezentację przed półfinałem ME.
"Słowenia celuje w pierwszy tytuł, mając trzy srebrne medale. Słowenia ma dotąd 100 proc. zwycięstw w półfinałach. Drużyna może stać się pierwszym krajem, który po zdobyciu srebra w poprzedniej edycji wygra mistrzostwo Europy. Rok Mozić jest na trzecim miejscu pod względem zdobytych punktów w tegorocznych ME" - czytamy na temat słoweńskiej kadry.