W tym artykule dowiesz się o:
Rozgrywająca: Cansu Ozbay (Turcja/ VakifBank Stambuł)
Dyskusja na temat kolejnych nominacji była bardzo intensywna, bowiem pod uwagę musieliśmy wziąć nie tylko osiągnięcia na gruncie reprezentacyjnym, ale także klubowym. W gronie kontrkandydatek dla Cansu Ozbay rozpatrywaliśmy Maję Ognjenović i naszą Joannę Wołosz. Serbka poprowadziła Eczacibasi Stambuł do wicemistrzostwa Turcji i finału Ligi Mistrzów, a kadrę do srebra mistrzostw Europy. Polka z Imoco Volley Conegliano zdobyła mistrzostwo i puchar Włoch, a kadrę po wielu latach, mimo wielu perturbacji, wprowadziła na igrzyska olimpijskie.
Sezon zdominowały jednak Turczynki i to ich przedstawicielka zyskała ostatecznie nasze uznanie. Cansu Ozbay okazała się prawdziwym generałem, pod jej dowództwem "Sułtanki siatki" wygrały Ligę Narodów i pierwsze w historii złoto mistrzostw Europy. Z Eczacibasi Stambuł 27-latka wygrała natomiast mistrzostwo i puchar Turcji oraz Ligę Mistrzów. Nie udało się tylko w KMŚ, gdzie Ozbay z koleżankami wywalczyła srebro.
Atakująca: Tijana Bosković (Serbia/ Eczacibasi Dynavit Stambuł)
Równie intensywne negocjacje, jak w przypadku wyboru rozgrywającej, stoczyliśmy podczas nominacji atakujących. Obsada była wyborna, bowiem w gronie kandydatek znalazły się m.in. Ebrar Karakurt, Melissa Vargas i Magdalena Stysiak. Ostatecznie jednogłośnie uznaliśmy, że za całokształt osiągnięć w 2023 roku miejsce w drużynie marzeń należy się zawodniczce z Bałkanów.
Tijana Boskovic kolejny raz udowodniła, że w pełni zasługuje na miano najlepszej siatkarki świata. We wszelkich rozgrywkach, w jakich brała udział, znajdywała się w czołówce rankingów najlepiej punktujących siatkarek. Srebrny medal reprezentacji Serbii wywalczony na ME 2023 to w dużej mierze jej zasługa. Podobnie jak złoto KMŚ dla Eczacibasi Stambuł. W rozgrywkach ligowych musiała jednak zadowolić się srebrem.
Przyjmująca: Hande Baladin (Turcja/ Eczacibasi Dynavit Stambuł)
Kolejna przedstawicielka tureckiej ekipy, która zdominowała sezon reprezentacyjny. Z drużyną narodową sięgnęła po złoto Ligi Narodów i mistrzostw Europy oraz, co najważniejsze, kwalifikację olimpijską. Do wspomnianych sukcesów Hande Baladin dołożyła sporą cegiełkę.
Na gruncie klubowym 26-latka również miała wiele okazji do świętowania. Z Eczacibasi Stambuł sięgnęła bowiem po wicemistrzostwo kraju oraz srebro Ligi Mistrzyń. Wcześniejsze potknięcia wraz z koleżankami powetowała sobie pod koniec roku, sięgając po tytuł Klubowych Mistrzyń Świata. W wielkim finale Hande Baladin i spółka pokonały Vakifbank Stambuł 3:2.
ZOBACZ WIDEO: Zdjęcia wrzucili do sieci. Zobacz, gdzie Ronaldo zabrał swoją ukochaną
Przyjmująca: Martyna Łukasik (Polska/ Grupa Azoty Chemik Police)
Dla 24-latki miniony sezon reprezentacyjny był chyba najbardziej udanym w karierze. Co prawda nie udało się stanąć na podium mistrzostw Europy, gdzie w ćwierćfinale przeszkodą nie do pokonania okazały się Turczynki, jednak pozostałe turnieje były całkiem udane. W Lidze Narodów Biało-Czerwone wywalczyły brązowe medale, a nasza zawodniczka została wybrana najlepszą przyjmującą turnieju. Kilka tygodni później, wychowanka UKS-u Jasieniak Gdańsk dołożyła cegiełkę do awansu reprezentacji Polski na igrzyska olimpijskie w Paryżu.
Na gruncie klubowym Martyna Łukasik nie miała już tak wielu powodów do zadowolenia, bowiem jej Grupa Azoty Chemik Police z rywalizacji o mistrzostwo Polski odpadł już w ćwierćfinale. Na otarcie łez pozostał jednak Puchar Polski i awans do fazy play-off Ligi Mistrzyń oraz doskonała gra zespołu w trwającym obecnie sezonie.
Środkowa: Zehra Gunes (Turcja/ Vakifbank Stambuł)
Jej osiągnięcia w 2023 roku w pełni uzasadniają nominację do drużyny marzeń. Zehra Gunes wybierana była najlepszą środkową Ligi Narodów, mistrzostw Europy i Klubowych Mistrzostw Świata. Wszystkie trzy imprezy doświadczona siatkarka kończyła ze złotymi medalami.
W swojej kolekcji 24-latka ma również komplet trofeów wywalczonych na krajowych parkietach, czyli Puchar i Superpuchar kraju oraz ligowe złoto. Śmiało można stwierdzić, że dla pochodzącej ze Stambułu zawodniczki, rok 2023 był najlepszym z dotychczasowych w całej sportowej karierze.
Środkowa: Agnieszka Korneluk (Polska/ Grupa Azoty Chemik Police)
Kolejny polski akcent w drużynie marzeń, naszym zdaniem jednak w pełni zasłużony. Agnieszka Korneluk zanotowała bowiem bardzo udany sezon reprezentacyjny i co najważniejsze, zdołała uniknąć poważniejszych urazów. Te z kolei były zmorą naszej drużyny narodowej w ostatnim czasie.
W Lidze Narodów i mistrzostwach Europy 29-latka była w gronie najlepiej blokujących siatkarek, wyprzedzając chociażby Zehrę Gunes czy Edę Dundar. Miała również spory wkład w wywalczenie kwalifikacji olimpijskiej, która po przegranej z Tajkami wydawała się być poza zasięgiem. W najważniejszych spotkaniach sezonu, przeciwko Włoszkom i Amerykankom Korneluk jednak nie zawiodła, dokładając sporą cegiełkę do końcowego sukcesu.
W klubie, podobnie jak Martyna Łukasik, nasza środkowa nie miała wielu powodów do zadowolenia. Z rywalizacji o mistrzostwo Polski jej Grupa azoty Chemik Police odpadł w ćwierćfinale, udało się jednak sięgnąć po Puchar Polski i awans do fazy play-off Ligi Mistrzyń.
Libero: Justine Wong-Orantes (USA/ SC Potsdam)
Wyjątkowo trudny był wybór najlepszej libero 2023 roku, bowiem żadna z zawodniczek nie zaprezentowała się w mijającym roku w sposób szczególny. Zdecydowaliśmy się postawić na Amerykankę.
Ekipa zza oceanu w mijającym roku dobrze nam się kojarzyła, bowiem to właśnie przeciwko drużynie ze Stanów Zjednoczonych podopieczne Stefano Lavariniego odnosiły najcenniejsze zwycięstwa - mecz o 3. miejsce w LN i w kwalifikacjach olimpijskich. W każdym ze spotkań Wong-Orantes napsuła jednak sporo krwi naszym atakującym.