"Nerwy ze stali". Tak zagraniczne media piszą o meczu Polek

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Światowe media doceniają grę Biało-Czerwonych na IO Paryż 2024. "Japonia była przytłoczona wzrostem i siłą Polek", "przeciwniczki były o krok z przodu" - piszą światowe media po meczu Polska - Japonia (3:1).

W tym artykule dowiesz się o:

1
/ 4

Asahi.com: Przytłoczona wzrostem i siłą

Polskie siatkarki znakomicie weszły w igrzyska olimpijskie. Biało-Czerwone wprawdzie przegrały seta z Japonkami, później w ich poczynania wkradło się sporo nerwowości. Mimo tego i tak ekipa pod wodzą Stefano Lavariniego wygrała 3:1.

"Japoński zespół doznał porażki po powrocie Polek" - pisze japoński serwis asahi.com. "Po wygraniu premierowej partii 25:20 dzięki wysiłkom Kogi, Japonia była przytłoczona wzrostem i siłą Polek" - pisze portal.

2
/ 4

Jiji Press: Przeciwniczki były o krok z przodu

"Japonki, które celują w swój pierwszy medal od 12 lat, źle zaczęły turniej" - ocenia Jiji Press. Chociaż wygrały pierwszego seta z Polkami, to dopuściły do tego, by rywalki odwróciły sytuację. Najpierw odrobiły wynik swoją charakterystyczną, wytrwałą obrona, ale później to przeciwniczki były o krok z przodu" - objaśnia autor.

ZOBACZ WIDEO: "Pod Siatką". Czas na igrzyska. Pierwsze treningi we Francji

3
/ 4

OA Sport: Nerwy ze stali

Występ Polek przykuł uwagę także we Włoszech. "Polska Stefano Lavariniego zadebiutowała z przytupem i pokonała finalistki Ligi Narodów 3:1" - pisze OA Sport. "Polki przeżyły kilka wstrząsów na starcie i w trakcie spotkania, ale były w stanie ujarzmić żywiołowość Azjatek. Grały one znakomity mecz w obronie, ale nie były w stanie być efektywne w ataku" - zauważa autor.

"Reprezentacja Polski miała nerwy ze stali, przezwyciężając znakomity powrót Japonek, ale później były w stanie odwrócić sytuację" - konkluduje autor.

4
/ 4

Volleyball World: Europejski zespół polegał na wzroście

"Polki świętują zwycięstwo na igrzyskach po 16 latach. W niedzielę zespół z Europy przypuścił pogoń i pokonał Japonki 3:1 na inaugurację igrzysk w Paryżu".

"Europejski zespół polegał na wzroście, by pokonać Japonki, które są siódmą drużyną na świecie. Ich średnia wzrostu była o 16 centymetrów wyższa niż przeciwniczek. Dwumetrowa Agnieszka Korneluk zdobyła 20 punktów (12 atakiem i 8 blokiem), a mająca 2 metry i 3 centymetry Magdalena Stysiak 18 (17 atakiem i 1 blokiem) były najlepszymi punktującymi meczu" - pisze portal.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (12)
avatar
Zgredek6
29.07.2024
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Chyba oglądałem inny mecz bo ja widziałem, że Polki wgrały ledwo, ledwo.  
avatar
lob
29.07.2024
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Jak polki przestały grać klepka pupcia to gra zaczęła się kleić  
avatar
Jan Kowalski
29.07.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Japonki szybkie i zwinne. Kiedy przy stole spadł mi długopis patrzyłem czy Japonka go nie złapie i podniesie. Dobry mecz. Brawo Polki.  
avatar
jojob
29.07.2024
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
acha Smarzek rewelacyjna nie wiem czemu wpuszczał ją tylko na chwilę, ale moze to przemyslana strategia  
avatar
jojob
29.07.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
bardzo niewygodny zespół ,szybki i zwinny, teraz będzie już tylko lepiej nikt już nie podbije tylu ataków co Japonki