Topowe transfery Orlen Ligi

Kadry wielu polskich zespołów zmieniły się przed nadchodzącym sezonem nie do poznania. Które transfery mogą wstrząsnąć rozgrywkami nad Wisłą?

Marcin Olczyk
Marcin Olczyk
Amerykańska środkowa była najlepiej zagrywającą zawodniczką ubiegłorocznej Ligi Mistrzyń. Czy w nowym sezonie właśnie serwis będzie tajną bronią Impela?

Zapraszamy do zapoznania się z subiektywnym rankingiem transferowym Orlen Ligi serwisu SportoweFakty.pl. Przedstawiamy TOP 5 transferów, a także wyróżnienia w kilku niestandardowych kategoriach.

5. Makare Wilson (USA): MC-Carnaghi Villa Cortese (WŁO) -> Impel Wrocław

Piąte miejsce w naszym zestawieniu zajęła amerykańska środkowa, która po bardzo udanym sezonie w silnej włoskiej drużynie postanowiła dołączyć do zespołu, który do faworytów Orlen Ligi zaliczany raczej nie jest. Była reprezentantka Stanów Zjednoczonych, obecna wicemistrzyni Serie A i uczestniczka ostatniego turnieju finałowego Champions League powinna zwiększyć siłę rażenia, a tym samym szanse na medal ligowy wrocławskiego Impela.

Polub Siatkówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (8)
  • steffen Zgłoś komentarz
    Największa strata to Hodge i Kożuch. No i Żebrowska w sumie też.
    • gerth Zgłoś komentarz
      Nie będę klikał, można było napisac normalnie, jednak jeśli chodzi o "straty" to największa była strata Neriman Ozsoy, długo nie będzie w polskiej lidze tak utalentowanej zawodniczki.
      • jakubek Zgłoś komentarz
        "Niewiele" piszemy razem nieudaczny pismaku..
        • zimar Zgłoś komentarz
          Wybranie Kozuch nie jest na pewno złe. Hodge równiej grała przez cały sezon, ale Niemka w najważniejszych meczach sezonu stanęła na wysokości zadania. Nie wolno też zapominać, że
          Czytaj całość
          grała jako Polka, co było dodatkowym atutem zespołu z Sopotu. Z tego też względu wybrałbym właśnie ją jako największą stratę dla Atomu.
          • Eroll Zgłoś komentarz
            Poza tym co to za mega transfer Tokarskiej? Beznadziejny poprzedni sezon, a i w kadrze póki co zero z niej pożytku. Zawodniczka słynąca z tego,że kiedyś dobrze się zapowiadała.
            • PyraZPolaCebuli Zgłoś komentarz
              Popieram przedmówcę. Hodge zdecydowanie lepiej prezentowała się od Kożuch i to ona w głównej mierze dała zwycięstwo Atomowi w poprzednich rozgrywkach.
              • xyzz Zgłoś komentarz
                Na moje oko wieksza strata jest chociażby Megan Hodge. Kożuch w wielu meczach grala ponizej poziomu do ktorego przyzwyczaila wszystkich w reprezentacji.