Szóstka 9. kolejki Orlen Ligi

Rozgrywająca: Izabela Bełcik (Atom Trefl Sopot) Tym razem dwukrotna mistrzyni Europy nie miała takiego komfortu jak w poprzednich spotkaniach, ponieważ "zablokowała" się czołowa ofensywna siatkarka Atomu, Rachel Rourke. Bełcik nie straciła głowy i szybko odnalazła kolejne opcje w ataku. To właśnie jej Erika Coimbra może w dużej mierze zawdzięczać swoją nagrodę MVP w meczu z AZS-em Metal-Fach Białystok.

Atakująca: Sanja Popović (Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna) Miejsce w naszym zestawieniu znalazła najlepsza zawodniczka w spotkaniu muszynianek z Budowlanymi Łódź. Chorwatka w krótkim meczu zainkasowała aż 17 punktów przy 53-procentowej skuteczności w ataku. Łodzianki nie raz były bezradne wobec działań tej zawodniczki.

Przyjmujące: Elżbieta Skowrońska (Tauron MKS Dąbrowa Górnicza), Elisa Cella (BKS Aluprof Bielsko-Biała) Siatkarka występująca od 2010 roku w dąbrowskim MKS-ie dała w meczu z Pałacem Bydgoszcz prawdziwy popis gry: 100 procent(!) skuteczności w ataku (13 punktów na 13 ataków) nie wymaga chyba większego komentarza. Wiadomość o formie Skowrońskiej z pewnością dotrze do Drezna, gdzie miejscowy klub przygotowuje się do spotkania Ligi Mistrzyń z zagłębiowskim zespołem.

Po raz kolejny witamy w naszej szóstce Elisę Cellę, która udowadnia, że jej transfer do Bielska-Białej był strzałem w dziesiątkę. Pilski PTPS chyba do tej pory nie może otrząsnąć się z lania, jakie sprawiły mu bialskie siatkarki, a zwłaszcza Włoszka. Przyjmująca nieźle przyjmowała (54% skuteczności), ponadto zdobyła aż 20 punktów, tylko raz pozwalając środkowym rywalek na zablokowanie swojego ataku.

Środkowe: Małgorzata Skorupa (Siódemka Legionovia), Milada Bergrova (BKS Aluprof Bielsko-Biała)

Wracając do kwestii trafnych transferów BKS-u, jednym z nich było z pewnością sprowadzenie znanej z występów w Winiarach Kalisz czeskiej środkowej. Bergrova po raz kolejny fenomenalnie atakowała (85 proc. skuteczności, 13 punktów po zbiciach), ponadto swoimi 8 blokami wybiła pilankom z głów marzenia o zdobyciu choćby punktu. Do zasług Czeszki należy m.in. powstrzymanie Tijany Malesević, zwykle zdobywającej duże ilości "oczek".

W dalekiej, azerskiej krainie polską myśl szkoleniową reprezentuje Katarzyna Skorupa, ale i jej siostra-bliźniaczka Małgorzata poczyna sobie niezgorzej na krajowym podwórku. Zawodniczka Legionovii sześciokrotnie powstrzymywała ataki siatkarek Impelu Wrocław, ponadto w najbardziej nerwowych momentach setów kończyła ważne piłki. Dało jej to nagrodę MVP trudnego, lecz zwycięskiego dla "Lalek" meczu.

Libero: Magdalena Saad (Siódemka Legionovia) Rzadko której zawodniczce pierwszy mecz po powrocie do rodzimej ligi udaje się tak okazale: była siatkarka Lokomotivu Baku miała być receptą na problemy Legionovii z przyjęciem i wygląda na to, że sympatyczna libero wywiąże się ze swoich zadań. Aż 63 procent pozytywnego przyjęcia, sporo obron w ważnych momentach, uspokojenie poczynań legionowianek w defensywie - jak na razie sprowadzenie Saad do Polski sprawdza się znakomicie.

Ławka rezerwowych: Frauke Dirickx (Tauron MKS), Krystyna Michailenko (Siódemka Legionovia), Anna Werblińska (Bank BPS Muszynianka Fakro), Maja Tokarska (Tauron MKS), Paulina Maj (Bank BPS Muszynianka Fakro).