W tym artykule dowiesz się o:
Oceny Polek za mecz z Brazylią (w skali 1-6):
Milena Radecka - 3
Rozgrywająca reprezentacji Polski, podobnie jak cały zespół, bardzo dobrze radziła sobie przede wszystkim w pierwszej partii. Później, przy znacznie słabszym przyjęciu koleżanek, nie miała już dużego pola manewru. Na pochwałę zasługuje jej współpraca ze środkowymi.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Joanna Kaczor - 2
Niby 13 oczek w starciu z Brazylią to bardzo dobry wynik, ale gra Joanny Kaczor pozostawiała tej nocy wiele do życzenia. 10 skończonych ataków na 30 prób na kolana nie rzuca. Pozytywnie zaskoczyła tylko zagrywką (2 asy), ale przy liczbie popełnionych przez nią błędów bardzo marna to pociecha.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Zuzanna Efimienko - 3,5
Poprawny mecz w wykonaniu środkowej Atomu Trefla Sopot, choć mogła trochę więcej popracować blokiem. Poniżej pewnego poziomu jednak nie schodziła.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Niespełna 19-letnia zawodniczka była zdecydowanie najjaśniejszą postacią polskiego zespołu. Już w pierwszej partii błysnęła zdobywając 5 punktów. W całym spotkaniu zanotowała ich 10. Skończyła 7 z 12 ataków, zostając przy tym najlepiej blokującą (3) Polką w tym spotkaniu.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Karolina Różycka - 2
28-letnia przyjmująca grała przeciwko Brazylii bardzo nierówno. Miała zbyt dużo przestojów, dlatego trener Makowski często ściągał ją z parkietu. Na plus dwa punktowe bloki.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
"Skowronek" miał trudne zadanie, bo stanowi obecnie najgroźniejszą polską armatę, a tym razem oprócz ciężaru zdobywania punktów Katarzyna Skowrońska-Dolata na swoje barki wziąć musiała również zadania defensywne. Kilka razy rywalki ją ustrzeliły. Potrafiła im się jednak odgryźć mocną i trudną zagrywką, ale na pewno musi jeszcze popracować nad skutecznością w ataku.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Paulina Maj - 3,5
Libero polskiej drużyny zanotowała w miarę poprawny występ, choć nie ustrzegła się błędów. Od zawodniczki tej klasy wymagać można jednak na pewno znacznie więcej.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Ewelina Sieczka - 2 [b]
[/b]Jej zmiany do gry zespołu wiele nie wnosiły. Mimo kilku okazji nie skończyła ani jednego ataku, co nie świadczy najlepiej o jej dyspozycji w pierwszym meczu WGP.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Joanna Wołosz - 2,5
Rozgrywająca Yamamay Busto Arsizio nie pokazała w spotkaniu z Brazylią niczego nadzwyczajnego. Nie była w stanie odcisnąć swojego piętna na grze zespołu i odwrócić losów spotkania lub chociażby któregokolwiek seta.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Kolejna rezerwowa, która podobnie jak Sieczka, nie wniosła nic do gry biało-czerwonych. Po każdym wejściu na parkiet dość szybko wracała do kwadratu dla rezerwowych.
Patrycja Polak - grała zbyt krótko, żeby ją ocenić.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.