W tym artykule dowiesz się o:
Największa niespodzianka: zwycięstwo Effector Kielce z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle w trzech setach
Skazywani na porażkę kielczanie w starciu z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle spisali się na medal. Podopieczni Dariusza Daszkiewicza nie przestraszyli się wicemistrzów Polski i ograli ich przed własną publicznością 3:0 (25:23, 25:23, 27:25).
Najbardziej zacięty pojedynek: AZS Częstochowa - Cerrad Czarni Radom 2:3 (25:19, 25:19, 26:28, 22:25, 13:15)
Radomianinie przegrali gładko dwa pierwsze sety z AZS-em Częstochowa, lecz byli w stanie odwrócić losy spotkania i wygrać po tie-breaku. Bohaterami Czarnych byli: Dirk Westphal (18 pkt.) oraz Wytze Kooistra (18 pkt.).
Najbardziej trafna wypowiedź: trener Sebastian Świderski po meczu Effector - ZAKSA
- Chłopaki z Kielc pokazali jak się gra w siatkówkę. Pokazali ambicję, wolę walki, czyli to czego zabrakło w naszym zespole. Niektórzy zawodnicy chyba zbyt szybko uwierzyli, że są gwiazdami, lub tak myślą od dawna. To czy ktoś jest gwiazdą trzeba zademonstrować na boisku. Jeżeli nie jest się gwiazdą realizuje się taktykę, a my kompletnie tego nie zrobiliśmy. Jeżeli się realizuje taktykę w niecałych 25 proc. to ciężko mówić o założeniach przedmeczowych i ciężko grać z kimkolwiek. Zagraliśmy bez zaangażowania. Dopiero w trzecim secie zaczęliśmy bronić, ale w dalszym ciągu nic z tego nie wynikało. Nie było przełożenia na kontrę, wystawę, skuteczny atak. Kolejny rywal pokazał nam, że wolą walki i poświęceniem w walce o każdą piłkę można wygrać z każdym - powiedział szkoleniowiec Świderski.
Najlepsza pomeczowa cieszynka: PGE Skra Bełchatów
Po wygranym meczu z Transferem PGE Skra zaprezentowała nową cieszynkę, a rolę "kilera" odegrał Mariusz Wlazły.
Najdłuższa seria porażek: 7 z rzędu przegrana BBTS-u Bielsko-Biała
Porażka w czterech setach z Indykpolem AZS-em Olsztyn była dla BBTS-u siódmą z rzędu, a czternastą w sezonie PlusLigi.
Najlepiej uzupełniający się atakujący: w Cerrad Czarnych Radom
W ostatnim czasie w zespole Czarnych świetnie uzupełniają się atakujący tej drużyny: Bartłomiej Bołądź oraz Wytze Kooistra. Gdy jednemu z nich, bądź całej ekipie nie idzie najlepiej, na parkiecie pojawia się rezerwowy danego dnia "bombardier", który potrafi odwrócić losy pojedynku. Tak było również w starciu z AZS-em Częstochowa. Mecz w szóstce rozpoczął Bołądź, lecz po dwóch przegranych przez radomian setach na boisko wszedł Kooistra, zaś radomska drużyna wygrała 3:2.
Najpewniejsze zwycięstwa: Asseco Resovii Rzeszów z Lotosem Treflem Gdańsk, PGE Skry Bełchatów z Transferem Bydgoszcz oraz Jastrzębskiego Węgla z AZS Politechniką Warszawską - 3:0
Ćwierćfinaliści Ligi Mistrzów - Asseco Resovia i Jastrzębski - oraz siatkarze PGE Skry nie mieli w sobotę większych problemów z pokonaniem swoich rywali z Gdańska, Bydgoszczy oraz Warszawy, wygrywając w trzech setach.
Najdłuższy set (punktowo): AZS Politechnika Warszawska - Jastrzębski Węgiel I set (28:30) Najkrótszy set (punktowo):
Indykpol AZS Olsztyn - BBTS Bielsko-Biała I set (25:15)
Najskuteczniejsi w ataku (minimum 6 ataków): Facundo Conte z PGE Skry (75-procentowa skuteczność; 9/12) oraz Marcin Możdżonek z ZAKSY (75-procentowa skuteczność; 6/8)
Najmniej skuteczny w ataku (minimum 6 ataków): Michał Błoński z BBTS-u (13-procentowa skuteczność; 1/8)
[/b]