Gwiazdy siatkarskiego turnieju mężczyzn Igrzysk Europejskich według portalu SportoweFakty.pl

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W niedzielę do rywalizacji w pierwszej edycji Igrzysk Europejskich przystąpią siatkarze. Portal SportoweFakty.pl prezentuje graczy, którzy mają szanse zostać gwiazdami turnieju.

1
/ 10

Todor Aleksiew (Bułgaria) - przyjmujący

32-letni siatkarz jest jednym z najbardziej doświadczonych zawodników w kadrze reprezentacji Bułgarii, dlatego też oczekiwania wobec niego są spore. Nic dziwnego, bowiem pochodzący z Płowdiw gracz, od kilku sezonów prezentuje wysoką formę. W 2013 roku został nawet uznany najlepiej przyjmującym mistrzostw Europy. Po zakończeniu minionego sezonu Aleksiew zapowiadał, że w kolejnym, chciałby zagrać na parkietach PlusLigi. Ostatecznie jednak, postanowił podpisać roczny kontrakt z argentyńskim UPCN Voley Club.

2
/ 10

Marco Falaschi (Włochy) - rozgrywający

Rozgrywający reprezentacji Włoch zanotował bardzo udany debiut na parkietach PlusLigi, sięgając z Lotosem Treflem Gdańsk po srebrny medal mistrzostw Polski. W Baku będzie miał okazję do zdobycia kolejnego krążka. Jak dotąd z ekipą Azzurrich dwukrotnie stawał na podium. W 2013 roku wywalczył brązowy medal Ligi Światowej oraz złoto Igrzysk Śródziemnomorskich. Dobra gra na turnieju w Baku, może otworzyć mu drzwi do pierwszego zespołu. Marco Falaschi nie znalazł się bowiem w szerokim składzie drużyny narodowej na turniej LŚ 2015, jednak przed Włochami są jeszcze mistrzostwa Europy.

3
/ 10

Pozycja libero jest obecnie jedną z najlepiej obsadzonych w reprezentacji Polski. Występ na Igrzyskach Europejskich, będzie więc dla Damiana Wojtaszka szansą przekonania do siebie szkoleniowca Stephane'a Antigi. To również okazja do wywalczenia drugiego medalu w biało-czerwonych barwach. W 2013 roku, pochodzący z Milicza siatkarz sięgnął po srebrny krążek Uniwersjady. Na swoim koncie, były gracz Jastrzębskiego Węgla posiada także tytuł najlepszego libero Ligi Mistrzów 2013 i najlepiej broniącego zawodnika Pucharu Polski 2014.

4
/ 10
fot. FIVB
fot. FIVB

Baptiste Geiler (Francja) - przyjmujący

Doświadczony reprezentant Francji ostatnie sezony spędził w barwach Vfb Friedrischafen, z którym dwukrotnie sięgnął po puchar kraju. W Baku, będzie miał okazję powalczyć o medale z drużyną narodową. Po raz ostatni, z zespołem Les Bleus na podium znalazł się w 2013 roku, sięgając po brąz Igrzysk Śródziemnomorskich. Cztery lata wcześniej był członkiem ekipy, która sprawiła sporą niespodziankę na mistrzostwach Europy, sięgając po srebrne krążki. W obecnym sezonie znalazł się w szerokiej kadrze Francji na turniej Ligi Światowej. Na występ w tych rozgrywkach jeszcze się nie doczekał. Dobra gra na turnieju w Azerbejdżanie  może sprawić, że Laurent Tilli da mu szansę zaprezentowania się w starciu z udziałem najlepszych zespołów globu.

5
/ 10

Marcus Bohme (Niemcy) - środkowy

Mierzący 211 cm środkowy, od kilku lat z powodzeniem występuje w drużynie narodowej. Dla 29-letniego gracza, szczególnie udany był miniony rok, bowiem wraz z kolegami sięgnął po brązowy medal rozgrywanych w Polsce mistrzostw świata. Marcus Bohme zdobył także statuetkę najlepiej blokującego turnieju oraz miejsce w szóstce "Drużyny marzeń" wybranej przez organizatorów po ostatnim pojedynku.

6
/ 10
fot. FIVB
fot. FIVB

Aleksander Markin (Rosja) - przyjmujący

24-letni przyjmujący ma na swoim koncie kilka sukcesów odniesionych z reprezentacją Rosji, jednak w pierwszym zespole w dalszym ciągu zmuszony jest walczyć o miejsce w kadrze. Pochodzący z Moskwy gracz nie otrzymuje bowiem zbyt wielu szans gry. Być może po Igrzyskach Europejskich się to zmieni. Jak dotąd, najcenniejszymi osiągnięciami Markina w drużynie narodowej są brązowy medal młodzieżowych mistrzostw Europy 2008 i złoto Uniwersjady 2013.

7
/ 10

Denis Kaliberda (Niemcy) - przyjmujący

Miniony sezon był dla Denisa Kaliberdy bardzo pechowy, bowiem reprezentant Niemiec już na początku rozgrywek doznał kontuzji, która wykluczyła go z gry na dłuższy czas. Mimo to, trener Vital Heynen postanowił zaufać 24-latkowi, powołując go do kadry na Igrzyska Europejskie. Nic dziwnego, bowiem przed rokiem pochodzący z Połtawy siatkarz był jednym z bohaterów mundialu, w klasyfikacji najlepiej punktujących graczy plasując się na szóstej pozycji. W reprezentacji Niemiec, lepszy od niego był tylko nieobecny na turnieju w Baku Georg Grozer.

8
/ 10

Dawid Konarski (Polska) - atakujący

Atakujący reprezentacji Polski to jeden z kilku medalistów mundialu, których będzie można podziwiać podczas Igrzysk Europejskich. Co ciekawe, złoty medal mistrzostw świata to jedyny krążek jaki "Konar" wywalczył w w biało-czerwonych barwach. Być może w Baku uda się tą kolekcję powiększyć. Bez wątpienia motywacji pochodzącemu z Bydgoszczy siatkarzowi nie zabraknie. W reprezentacji pełni bowiem rolę nie tylko jednego z liderów, ale także chorążego polskiej ekipy.

9
/ 10

Konstantin Cupkovic (Serbia) - przyjmujący

Po bardzo udanym sezonie w polskiej lidze, Konstantin Cupković ma okazję potwierdzenia dobrej dyspozycji w barwach drużyny narodowej, co może otworzyć mu drzwi do kadry zespołu prowadzonego przez Nikolę Grbicia. Jak na razie, "Cupko" przekonał do siebie szkoleniowca na tyle, że znalazł się w szerokiej kadrze Serbii na rozgrywki Ligi Światowej 2015. Dobry występ na Igrzyskach Europejskich może stanowić kolejny krok na przód w karierze 28-letniego przyjmującego.

10
/ 10
fot. rbc.ru
fot. rbc.ru

Maksim Żigałow (Rosja) - atakujący

Rosyjski atakujący powraca do drużyny narodowej po półrocznej dyskwalifikacji. W ten sposób, siatkarz został ukarany za zlekceważenie obowiązku stawienia się na zgrupowaniu drużyny narodowej. - Maksim Żygałow otrzymał karę 6 miesięcy bezwzględnej dyskwalifikacji. Przez najbliższe dwa lata będzie także podlegał okresowi próby. Taka kara powinna uświadomić zawodnikowi, że gra w drużynie narodowej to zaszczyt, a nie forma rozrywki - powiedział Stanisław Szewczenko, Prezydent Rosyjskiej Federacji Siatkówki po ogłoszeniu wyroku. Sam siatkarz, z pokorą i spokojem przyjął decyzje władz, przyznając się do winy. - To co się stało to była całkowicie moja wina, po prostu głupota. Decyzja zapadła, więc będzie to dla mnie nauczka na przyszłość - powiedział Żygałow. Występ na Igrzyskach Europejskich, będzie dla niego okazją do udowodnienia, że wyciągnął właściwe wnioski i zamierza zrobić wszystko, aby godnie reprezentować barwy reprezentacji.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (2)
avatar
minaslimme
13.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tak naprawdę chyba tylko Niemcy nie "odpuścili" tego turnieju, rezygnując dla IE z Ligi Światowej. Reszta nie wystawiła swoich najlepszych składów.  
avatar
Magda Michalska
13.06.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Widać ,że wszystkie reprezentacje odpuściły sobie IE. Z wymienionych siatkarzy na miano gwiazdy zasługują chyba jedynie Kaliberda, Bohme i Aleksiew, ewentualnie Konarski, ale bardziej za to,że Czytaj całość