W tym artykule dowiesz się o:
Największe rozczarowanie: reprezentacja Iranu
Irańczycy przyjechali do Japonii jako jedni z faworytów całego turnieju. Jednak już w pierwszej rundzie zostali szybko sprowadzeni na ziemię przez Argentynę, Polskę i Rosję. Nie najlepsza atmosfera wewnątrz zespołu przełożyła się na wynik sportowy. Podopieczni Slobodana Kovaca Puchar Świata zakończyli dopiero na ósmym miejscu za m.in. Japonią czy Kanadą. Persowie odnieśli zaledwie cztery zwycięstwa w jedenastu spotkaniach.
Najsmutniejszy medal w historii: reprezentacja Polski
Dziesięć wygranych meczów i tylko jedna porażka. Porażka, która zaważyła na tym, że Polacy choć stanęli na podium Pucharu Świata, nie wywalczyli sobie kwalifikacji na igrzyska olimpijskie w Rio de Janeiro. Biało-Czerwoni przyszli na ceremonię smutni i rozczarowani. Nie kryli łez. Brązowy medal, który zdobyli, choć jest trzecim najlepszym wynikiem w historii startów reprezentacji Polski na tej imprezie, został okrzyknięty "najsmutniejszym medalem w historii polskiej siatkówki".
Najkrótszy mecz: Australia - Tunezja (70 minut)
Zespół prowadzony przez Roberto Santillego błyskawicznie uporał się z reprezentacją Tunezji. W trzech setach, które trwały nieco ponad godzinę, dał drużynie z Afryki ugrać tylko 55 punktów. Był to przedostatni dzień rywalizacji, gdzie los obu tych ekip był już właściwie przesądzony.
Najdłuższy mecz w historii Pucharu Świata: Kanada - Australia (157 minut)
Niewiele wskazywało na to, by pewien niedzielny wieczór w Hiroszimie zapisał się w historii rozgrywek o Puchar Świata. Tymczasem spotkanie pomiędzy Kanadą i Australią było podwójnie rekordowe - pod względem ilości zdobytych punktów oraz czasu trwania. Widowisko, które trwało 2 godziny i 37 minut zawierało aż 245 małych punktów. Po pasjonującym i pełnym emocji boju zwyciężyła drużyna spod znaku Klonowego Liścia 3:2.
Najwięcej punktów w jednym meczu: Thomas Edgar (Australia)
Choć Australijczycy nie odegrali głównej roli w walce o czołowe lokaty Pucharu Świata, zapadli kibicom w pamięć z innych względów. Poza spotkaniem z Kanadą, do historii Pucharu Świata wpisał się Thomas Edgar, atakujący drużyny Kangurów. W wygranym przez jego zespół spotkaniu z reprezentacją Egiptu zdobył aż 50 punktów.
Najwięcej asów serwisowych: Matthew Anderson (USA)
Gwiazda reprezentacji USA w całym turnieju popisywała się świetnymi zagrywkami, a aż 26 z nich bezpośrednio przynosiło punkt. Był to element, który w wielu spotkaniach pozwalał Amerykanom przechylać szalę zwycięstwa na ich stronę. W klasyfikacji najlepiej serwujących wysoko znaleźli się też Aaron Russell i Taylor Sander, którzy zaliczyli po 14 asów.
Najlepiej punktujący zawodnik: Ahmed Abdelhay (Egipt) [b]
[/b]W czołówce tego zestawienia zawodnicy z drużyn klasyfikowanych wysoko mieszają się z tymi nieliczącymi się w walce o czołowe lokaty. Najlepszym dowodem na to jest fakt, że najwyżej uplasował się reprezentant Egiptu, Ahmed Abdelhay, który w 11 meczach Pucharu Świata zdobył aż 230 punktów. Daje to średnią niemal 21 punktów na spotkanie. Za nim w tej klasyfikacji znaleźli się Facundo Conte z 214 oczkami oraz Iwan Zajcew, który zapunktował 197 razy.
Najskuteczniejszy zawodnik: Iwan Zajcew
Co innego zdobywanie punktów, a co innego skuteczność w ataku. W tym elemencie najlepszym wynikiem może poszczycić się właśnie Zajcew, który na 284 ataki skończył ich 168, co daje 59 procent efektywności w ofensywie. Warto dodać, że tylko o 2,5 punktu procentowego gorszy był jego kolega z drużyny, Osmany Juantorena. Obaj bardzo pomogli swojej ekipie w wywalczeniu awansu na igrzyska olimpijskie.
Najważniejsze rozstrzygnięcia: Polska - USA 3:1, USA - Włochy 3:0, Włochy - Polska 3:1
Dopiero stosunek setów zadecydował o tym, kto zajmie miejsca premiowane awansem do Rio de Janeiro. Stało się tak, ponieważ trzy najlepsze zespoły - Amerykanie, Włosi i Polacy w rywalizacji między sobą odniosły po jednym zwycięstwie i poniosły po jednej porażce. Dla nas takie wyniki okazały się najmniej korzystne.
Najlepsza frekwencja: mecz Japonia - Rosja (12200 widzów)
Ostatnia faza Pucharu Świata rozgrywana była w Yoyogi National Gymnasium w Tokio. Hala, która może pomieścić ponad 13 tysięcy osób przez trzy ostatnie dni imprezy na meczach reprezentacji Japonii wypełniała się niemal do ostatniego miejsca. W środę, 23 września, na mecz drużyny gospodarzy z Rosją mimo dość wczesnej pory (mecz zaczynał się o 14:15 czasu lokalnego) przyszło ponad 12 tysięcy osób.
Najbarwniejsza postać Pucharu Świata: Vabo Chan
Charakterystyczna maskotka Pucharu Świata towarzyszy tym rozgrywkom już od lat, ale w tym roku znacznie zyskała na popularności ze względu na to, jak obchodzili się z nią zawodnicy. Dotąd kończyło się to na wspólnym zdjęciu. W tym roku Vabo Chan był przytulany, brany na ręce, czasem symbolicznie bity. Fantazja organizatorów oraz siatkarzy nie zna granic!