Moc środkowych i polsko-belgijski atak. Szóstka 12. kolejki Orlen Ligi według portalu WP SportoweFakty

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

To znów nie była łatwa decyzja. Redaktorzy portalu WP SportoweFakty wybrali szóstkę dwunastej serii spotkań Orlen Ligi. Najdłuższe dyskusje wzbudził wybór atakującej, bo zarówno Kaja Grobelna, jak i Martyna Łukasik pokazały się ze znakomitej strony.

1
/ 8

Rozgrywająca: Micha Hancock (Impel Wrocław) [1]*

Odważnie poczynała sobie w polu zagrywki, gdzie zdobyła aż trzy punkty. Nie bała się także kiwać z drugiej piłki, co czterokrotnie przynosiło punkt ekipie z Wrocławia. Zdecydowanie dbała o to, by ani skrzydłowe, ani środkowe się nie nudziły. W pierwszych dwóch partiach pojedynku z Legionovią Legionowo poprowadziła grę Impela koncertowo, a w trzeciej zmuszona została do cięższej pracy, bo blok zaczął się orientować w jej zamiarach. Amerykanka jednak nie dała za wygraną i bardzo przyczyniła się do zwycięstwa w trzech setach.

* - w nawiasie liczba nominacji do szóstki kolejki

2
/ 8

Atakująca: Kaja Grobelna (Grot Budowlani Łódź) [1]* 

Choć tydzień temu w meczu z Chemikiem Police zawiodła, teraz pokazała na co ją naprawdę stać i zrehabilitowała się za tamten występ. Rozegrała absolutnie najlepszy mecz w tym sezonie, co potwierdzają statystyki. W meczu z PTPS-em Piła 21-latka zdobyła 26 punktów, a w ofensywie miała 49 procent skuteczności. Utrzymywała ten poziom przez wszystkie pięć setów spotkania, a do tego często przejmowała na swoje barki ciężar kończenia akcji. Podczas gdy pozostałe elementy w Budowlanych chwilami szwankowały, Belgijka o polskich korzeniach była ostoją wicelidera Orlen Ligi w ataku, zagrywce i bloku.

* - w nawiasie liczba nominacji do szóstki kolejki

3
/ 8

Gdyby nie ona, Ełkaesianki wróciłyby z Sopotu bez punktu i najprawdopodobniej zostałyby kompletnie rozbite przez siatkarki Atomu Trefla. Do trzeciego seta środkowa Łódzkiego Klubu Sportowego była nieomylna w atakach ze środka. Łącznie z 22 prób na punkty zamieniła aż 16, a ponadto była bardzo aktywna w bloku (4 punkty) i zagrywce (3 asy). Gdy zacinała się Izabela Kowalińska, to właśnie Kwiatkowska była pierwszą opcją w ataku beniaminka Orlen Ligi. Gdyby biało-czerwono-białe triumfowały w niedzielę w Hali 100-lecia Sopotu, to właśnie w jej ręce trafiłaby statuetka dla najlepszej zawodniczki meczu.

* - w nawiasie liczba nominacji do szóstki kolejki

4
/ 8

"Tacy sami, a ściana między nami!" - mogła zaśpiewać po meczu z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 25-letnia zawodniczka. Dziesięć bloków punktowych i co drugi atak skończony - to brzmi jak bilans-marzenie dla każdej zawodniczki grającej na pozycji środkowej. Ponadto nie zepsuła w spotkaniu ani jednej zagrywki, a nawet raz udało jej się zaserwować asa.

ZOBACZ WIDEO Bóg, futbol, Borussia. Polak, który zatrzymał papież

Gdy tylko miała okazję do tego, by się wykazać, wykorzystywała ją i to z pozytywnym skutkiem zarówno dla niej samej, jak i całego zespołu. Po triumfie 3:2 nad rywalkami z województwa świętokrzyskiego Trojan zasłużenie odebrała nagrodę MVP.

* - w nawiasie liczba nominacji do szóstki kolejki

5
/ 8

Przyjmująca: Anna Werblińska (Chemik Police) [2]*

Ledwo wróciła do gry po kontuzji, a już z powrotem zaczyna brylować na parkietach Orlen Ligi. Mimo, że wyjazdowe spotkanie mistrzyń Polski z Polskim Cukrem Muszynianką Enea Muszyna nie miało wielkiej historii, spokój i pewność, jaką zagwarantowała Werblińska, pozwoliła Chemikowi zgarnąć trzy punkty w najszybszy z możliwych sposobów i z uśmiechem na ustach udać się w podróż przez całą Polskę do domu.

* - w nawiasie liczba nominacji do szóstki kolejki

6
/ 8

W tym sezonie zdarza się, że to na niej spoczywa ciężar gry ekipy z Ostrowca Świętokrzyskiego. Kilka razy nawet była ustawiana po przekątnej z rozgrywającą, gdy z klubu odeszła Delicia Adama Pierre. Choć tym razem Brzóska wyszła na przyjęciu, była wiodącą postacią w swoim zespole. Siatkarka zakończyła przegrany ostatecznie mecz z BKS Profi Credit Bielsko-Biała z 14 punktami na koncie.

* - w nawiasie liczba nominacji do szóstki kolejki

7
/ 8

Libero: Agata Sawicka (Impel Wrocław) [3]*

Młode legionowianki miały w sobotę wieczorem się od kogo uczyć. Aby koleżanki z Impela Wrocław miły komfort gry, musiały liczyć na swoją libero. Nie zawiodły się jednak na niej, choć była adresatem tylko 12 zagrywek. Prawie wszystkie z nich przyjęła pozytywnie. Nieoceniona była też jej pomoc w obronie, a także przy asekuracji bloku. Zdarzało się, że była na miejscu szybciej niż piłka, a o to przecież chodzi.

* - w nawiasie liczba nominacji do szóstki kolejki

8
/ 8

Ławka rezerwowych:

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)