Kubiak i Lemański show! Będą śnili się po nocach Rosjanom - oceny Polaków za mecz z Rosją według WP SportoweFakty

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Fenomenalny Michał Kubiak poprowadził Polaków do zwycięstwa z Rosją 3:0 w Lidze Narodów. Lemański wybił rywalom przyjęcie z głowy, a Kaczmarek zagrał jak doświadczony atakujący. Polacy zasłużyli zatem na wysokie oceny od redakcji WP SportoweFakty.

1
/ 6

Takich Biało-Czerwonych chcemy oglądać zawsze

Tradycyjnie mecz Polski z Rosją w siatkówce przyniósł wiele emocji. Ponad 10 tysięcy kibiców, którzy zasiedli na trybunach Tauron Areny w Krakowie, mogli być dumni ze swoich ulubieńców. Podopieczni Vitala Heynena zagrali świetne spotkanie i bez straty seta wygrali z Rosjanami. Kapitalna zagrywka, bardzo dobry blok i fenomenalny na siatce Michał Kubiak dały Biało-Czerwonym zwycięstwo. Z resztą każdy z Polaków, który był na parkiecie, dołożył swoją cegiełkę do sobotniego triumfu. Sprawdź zatem jak ich oceniliśmy pozycja po pozycji.

2
/ 6

Rozgrywający:

Aktualny mistrz Polski z PGE Skrą Bełchatów poprowadził grę Polaków więcej niż dobrze. Oczywiście można doczepić się, że mógł zagrać więcej na środek, ale skoro skrzydłowi, zwłaszcza Kubiak, grali bardzo dobrze, to grzechem było tego nie wykorzystać. Do tego Rosjanie mieli zaledwie 6 bloków, co najlepiej pokazuje, że nie potrafili odczytać gry Grzegorza Łomacza.

Fabian Drzyzga - bez oceny

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - średnio, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie

3
/ 6

Atakujący:

Rozpoczął mecz w wyjściowej szóstce i nie przestraszył się Rosjan. Zdarzały mu się błędy, ale co warte podkreślenia szybko wyciągnął z nich wnioski i w kolejnej akcji po pomyłce najczęściej zdobywał punkt. Skończył kilka trudnych piłek, w tym tą najważniejszą w trzecim secie. Rosjanie z 21:24 odrobili na 23:24, ale na więcej nie pozwolił im Kaczmarek atakując blok-aut. Do tego zapisał na swoim koncie 3 bloki.

Damian Schulz - bez oceny

Jego zmiany były zbyt krótkie, by wystawić mu ocenę. Warto jednak podkreślić, że w drugim secie nowy atakujący Asseco Resovii Rzeszów po wejściu z kwadratu dla rezerwowych skończył jedną ważną piłkę, gdy Rosjanie byli blisko naszej reprezentacji.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - średnio, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie

4
/ 6

Środkowi:

W ataku żaden z naszych środkowych nie zabłysnął. Lemański i tak zasłużył jednak na 5. Jego trudny flot jest już znany wielu przyjmującym. Teraz będzie śnił się po nocach Rosjanom. Nasi wschodni sąsiedzi kompletnie nie mieli pomysłu jak dobrze przyjąć zagrywkę młodego środkowego. Do tego trzy razy złapał siatkarzy Sbornej na bloku.

Ocena może trochę zawyżona, ponieważ przez większą cześć meczu nie był zbyt widoczny. Gdy jednak w końcówce drugiej partii Rosjanie byli o krok od Polaków, doświadczony środkowy wniósł wielką wartość. Najpierw popisał się kapitalnym blokiem, a po chwili otrzymał piłkę w ataku przy setbolu i nie zadrżała mu ręka.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - średnio, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie

5
/ 6

Przyjmujący:

To była klasa światowa. Kapitan zagrał fenomenalne spotkanie. W pierwszym secie był prawie nieomylny w ataku. Później skuteczność mu nieco spadła, ale i tak był trudny do zatrzymania. Napędzał grę Biało-Czerwonych. Tradycyjnie już pokonywał rosyjski blok nie siłą, a sprytem i świetną techniką. Do tego dokładał swoje w polu zagrywki, bloku (3 punkty w tym elemencie), a w przyjęciu zagrywki nie zszedł poniżej przyzwoitego poziomu.

Zaczął fenomenalnie. Tak samo jak Kubiak w pierwszej partii był nie do zatrzymania w ataku. Od początku nie imponował jednak w przyjęciu. W drugim secie popełnił dwa błędy w tym elemencie i szybko zareagował na to Vital Heynen, desygnując na boisko za Bednorza Artura Szalpuka.

23-letni przyjmujący z Olsztyna wszedł z ławki, ale szybko wprowadził się do gry. Bardzo wiele wniósł do zespołu zwłaszcza na początku trzeciego seta, gdy skończył kilka ważnych ataków. To pozwoliło Polakom wypracować sobie przewagę, której nie oddali już do końca seta i meczu.

Aleksander Śliwka - zagrał zbyt krótko, by go ocenić.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - średnio, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie

6
/ 6

Libero:

W sobotę nie był zbyt widoczny na parkiecie. Kibicom bardziej wrzucił się w oczy świetny w ataku Michał Kubiak czy genialny na zagrywce Bartłomiej Lemański. Niemal tradycyjnie wykonał jednak swoją robotę. Zabezpieczył przyjęcie, kilka razy "wyciągnął" mocne ataki Rosjan.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - średnio, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie

ZOBACZ WIDEO Szpilka mówi o błędzie organizatorów. Wie, dlaczego nie udało się zapełnić stadionu

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (3)
Wiesia K.
27.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Możecie mnie minusować ,ąle w tej chwili Konarski i Kaczmarek to nasi najlepsi atakujący,Schulz zaraz po nich - Muzaj i Kurek przez brak chłodnej głowy jak dla mnie odpadają. Michał Kubiak pok Czytaj całość
Kris59
26.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Bez przesady.Kubiak okey był super ale Lemański procz udanych flotów ani atakiem ani obroną niewiele dał drużynie. Owszem miał swój udział ale stawiać go na równi z Kubiakiem to lekka przesada.