Memoriał Wagnera: spokojnie, ale pozytywnie. Oceny Polaków za mecz z Kanadą według WP SportoweFakty

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Na otwarcie XVI Memoriału Huberta Jerzego Wagnera reprezentacja Polski wygrała z Kanadą 3:0. Zobacz, jakie noty wystawiliśmy Biało-Czerwonym za to spotkanie.

1
/ 5

Rozgrywający:

Kiedy koledzy przyjmują na poziomie ponad 70 procent, rozegranie musi być sporą przyjemnością. Lewe skrzydło hulało aż miło, środkowi też nie mogli narzekać na brak piłek. Byłoby fantastycznie, gdyby w kolejnych spotkaniach, a zwłaszcza na mundialu, udało się utrzymać taki poziom.

2
/ 5

Atakujący:

Choć był raczej hamulcowym reprezentacji Polski w meczu z Kanadą, nie zatrzymało to Biało-Czerwonych w drodze do triumfu. Jeśli dojdzie do słynnego już w świecie siatkarskim wyciągania wniosków, znajdzie się kilka po piątkowym spotkaniu w Krakowie.

Dawid Konarski - bez oceny

3
/ 5

Środkowi:

Grzegorz Łomacz nie pozwolił mu "zardzewieć". Nie był to jakiś szczególnie powalający występ naszego środkowego, ale nie można mu też nic wielkiego zarzucić. Wierzymy, że środkowy Trefla Gdańsk najlepsze zostawił na później.

Był aktywny oraz punktodajny. I nie chodzi tu tylko o liczby, gdzie skończył 8 z 11 ataków, ale również o jego postawę na boisku. Ta była zdecydowanie bojowa, dzięki czemu zespół nie tracił koncentracji nawet wtedy, gdy w trzecim secie musiał gonić wynik.

4
/ 5

Przyjmujący:

W ciągu trzech setów zdobył aż czternaście punktów. Widać było zapał do gry, zarówno w defensywie, jak i w ofensywie. Mamy nadzieję, że w kolejnych meczach kapitan polskiej reprezentacji będzie w stanie utrzymać ten poziom, choć rywale pewnie postawią trudniejsze warunki.

Poza przyjęciem bardzo pomógł przede wszystkim zagrywką. Zanotował aż cztery asy serwisowe. W ataku nie dostał wielu okazji do tego, by się wykazać, ale jeśli już został wywołany do tablicy, radził sobie całkiem dobrze.

5
/ 5

Libero:

Do przyjęcia zatrudniany tylko siedmiokrotnie, ale jedna z siatkarskich prawd mówi, że jeśli rywal nie zagrywa w libero, to znaczy, że jest przekonany, że ten dobrze przyjmuje. Czy dostanie więcej szans do gry? No cóż, trzeba zapytać trenera Vitala Heynena...

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (2)
Wiesia K.
27.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dla mnie jest jasne ,że Kurek jest najgorszym z naszych atakujących.  
avatar
jozef123
25.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kurek i wszystko jasne.