Siatkówka. PlusLiga u progu sezonu. Jak eksperci widzą drużyny? Część 1
Niebawem rozpocznie się nowy sezon PlusLigi. Z tego powodu zapytaliśmy Daniela Plińskiego oraz Waldemara Wspaniałego o opinię dotyczącą uczestników rozgrywek. Kto ich zdaniem ma największe szanse na sukces, a kto musi mierzyć się z widmem spadku?
Stal Nysa (beniaminek)
Daniel Pliński: Stal będzie miała problemy, by awansować do czołowej ósemki i najpewniej powalczy ona głównie o utrzymanie. Dużo w tej drużynie zależy od Michała Filipa. Jeśli zdrowie mu dopisze, a on zaprezentuje się na dobrym poziomie, to zespół może sprawić niespodzianki. Odpowiedzialność za wyniki spadnie także na Bartłomieja Lemańskiego, który ma potencjał na występy w reprezentacji. Jest jeszcze Zbigniew Bartman, ale nie będzie mu łatwo wrócić na przyjęcie.
Waldemar Wspaniały: W Stali miało miejsce trochę zmian kadrowych, gdyż wiadomo, że w składzie, w którym awansowali, miałaby ona niewielkie szanse. Zobaczymy, jak kilku nowych zawodników wpłynie na zespół, choć powinni oni wnieść dobrą jakość. Najpewniej jest to jednak drużyna, która powalczy o utrzymanie.