W tym artykule dowiesz się o:
[b]
Rozgrywające: [/b]
Katarzyna Wenerska - 3,5
Julia Nowicka - 4
Katarzyna Wenerska była precyzyjna i nie próbowała niepotrzebnie szukać nieszablonowych rozwiązań. Skoro Magdalena Stysiak była tego dnia nie do zatrzymania, to trzeba było to wykorzystać. Nie odkryła za to potencjału środkowych i nie dała naszym lewoskrzydłowym piłek "na przełamanie" po nieudanej akcji. Bardzo bezpieczny występ tej zawodniczki. Po wejściu Julii Nowickiej gra Polek była nieco bardziej urozmaicona.
[b]
Atakujące: [/b]
Malwina Smarzek - 4
Aż strach pomyśleć jak ułożyłby się ten mecz, gdyby nie kapitalna forma Magdaleny Stysiak. W pierwszym secie nasza atakująca nie pomyliła się ani razu. W całym spotkaniu dobyła 30 punktów i pokazała, że jest zawodniczką światowej klasy. Malwina Smarzek również wywiązała się ze swojego zadania, a podwójna zmiana powodowała, że nie tylko nie traciliśmy jakości w ofensywie, ale i liderka naszej kadry mogła nabrać sił.
ZOBACZ WIDEO: Anita Włodarczyk przeszła do historii igrzysk olimpijskich. "Jeżeli chodzi o polskich sportowców, to jestem numerem jeden"
[b]
Środkowe:[/b]
Klaudia Alagierska - 3,5
Marta Pol - 3
Nie wiemy czy tak skromna dystrybucja piłek na środek siatki wynika raczej ze słabszej jakości przyjęcia, czy braku zaufania do środkowych. Ocenę Klaudii Alagierskiej podnosi dobra antycypacja rozgrywającej Niemek w bloku, za to Marta Pol dobrze zachowywała się przy piłkach przechodzących, została też wyrwana z "zamrażarki" w trudnym momencie.
[b]
Przyjmujące: [/b]
Zuzanna Górecka - 2,5
Martyna Grajber - bez oceny
Zdecydowanie największą piętą achillesową kadry Jacka Nawrockiego w tym spotkaniu była niemoc naszych przyjmujących w ataku. Chwała im za to, że próbowały różnych metod na zdobywanie punktów i nie zwieszały głów pomimo nieudanych akcji. Mimo wszystko liczby są bezlitosne (22 procent skuteczności ataku Góreckiej i 39 procent Łukasik). Wiemy, że stać je na duuuuuużo więcej.
[b]
Libero: [/b]
Monika Jagła - 4
Maria Stenzel - 3 Zaskoczył nas nieco słabszy występ Stenzel. Szczęśliwie dla nas błędy przytrafiały się jej w momencie, gdy kontrolowaliśmy przebieg seta. Monika Jagła zaliczyła przyzwoity występ, była tam gdzie powinna. Jeżeli jednak za punkt odniesienia weźmiemy efektowne parady Anny Pogany to te troszkę zaniżyły ocenę naszym siatkarkom grającym na tej pozycji.