U olsztynian najlepiej punktuje Aleksander Śliwka (8), po stronie katowiczan najskuteczniejszy jest Gert van Walle (5). GKS zaczął obficiej punktować w tej partii i dobrze zagrywać, ale to i tak nie wystarczyło, by AZS poczuł się choć przez chwilę niepewny wygranej.
II set, 20:25. Blok na Kapelusu i AZS z Olsztyna jest o krok od wywiezienia kompletu punktów z Katowic.
2 SET
Kamery challengu nie były łaskawe dla zagrywki Kalembki.
II set, 20:23. Kalembka ze środka, GKS jeszcze walczy. Wchodzi Krulicki.
II set, 18:22. Blok Van Wallego na czechu Hadravie i Gardini po raz pierwszy musi przyciskać guzik sygnalizatora.
II set, 18:22. Włodarczyk przekracza linię 3. metra.
II set, 16:22. Jak się okazuje, Włodarczyk umie zaatakować też lewą reką. Czas dla gospodarzy.
II set, 16:20. Float Plińskiego w siatkę.
1
II set, 15:19. Wprowadzony na parkiet Sobański dobrze wchodzi na powrót w mecz.
II set, 14:19. Pietraszko zmarnował świetną okazję po serii obron swojej ekipy.
II set, 14:18. Najpierw Włodarczyk, potem Hadrava korzysta z przypadkowej obrony Żurka.
II set, 13:16. Włodarczyk szalenie wysoko uderzył "pod górkę".
II set, 13:14. Żurek nie przyjął dobrze uderzenia Van Wallego, zaczynamy emocje w tym spotkaniu?
II set, 11:13. A teraz Kalembka podbudował morale zespołu asem.
II set, 10:13. "Czapa" Kapelusa na Hadravie!
II set, 9:14. Śliwka mądrze obija blok rywala, ale zagrywkę powinien poprawić.
II set, 8:12. Nie wyszło zupełnie zagranie do Śliwki, z czego skorzystał w kontrze Błoński.
II set, 6:12. Kontra do Zniszczoła wykorzystana w stu precentach.
II set, 6:11. Odbudował się Van Walle.
Piotr Gruszka cierpliwie tłumaczy zdjętemu Falaschiemu, co niekoniecznie mu się podoba w jego grze.
II set, 5:9. Śliwka korzysta z free balla i złego przyjęcia GieKSy.
II set, 5:8. trochę farta AZS-u, obrona Włodarczyka trafiła idealnie w boisko katowiczan.
II set, 5:6. Woicki rozgrywał tyłem ratunkowo do... no właśnie, nie do końca wiadomo.
II set, 3:5. Van Walle nie popisuje się w akcji na prawym skrzydle, wcześniej mocno w ataku męczył się Śliwka.
II set, 3:3. Pietraszko nieco zgubił tempo ataku, ale uderzył celnie w środek parkietu.
II set, 2:3. Hadrava na razie niemal bezbłędny.
II set, 2:2. Kapelus jednak po bloku.
2 SET
II set, 0:1. Po długiej wymianie uderzeń ustawiono dobry blok na Van Walle, który został na parkiecie wraz z Kapelusem.
I set, 14:25. Pietraszko wyrzuca serwis w aut. Cztery słowa o tym secie: nie było co zbierać.
I set,14:24. Belg na raty, ale jednak zaistniał punktem w statystykach.
I set, 13:23. Kapelus obija blok, na boisku widzimy też Gerta van Walle.
I set, 12:22. Butryn na czystej siatce... i to samo. Falaschi wraca na parkiet.
I set, 12:22. Atakujący GKS-u pomylił się, chyba powoli myśli o następnym secie.
I set, 12:20. Fijałek wylądował w siatce.
I set, 12:19. Szalenie intensywna wymiana zakończona atakiem Butryna.
I set, 10:18. AZS-owi nie brakowało piłek na dobrym zasięgu, ale i tak zatrzymał ich starania Butryn.
I set, 9:18. Śliwka znów przepchnął blok rywala na siatce.
I set, 9:17. Fatalne przyjęcie Sobańskiego, który już schodzi na rzecz Kapelusa.
I set, 9:15. Aut Włodarczyk w zagrywce, dzięki takim błędom GKS powoli wraca do gry.
I set, 8:14. Włodarczyk i Zurek szaleńczo bronili piłki, ale bez powodzenia.
I set, 7:13. Błońsk uspokoił nieco ręce i pewnie uderzył po skosie.
I set, 6:12. Dobrze zachował się Pietraszko, kiwając na trzeci metr boiska.
I set, 5:11. Hadrava w aut, wcześniej Żurek obronił próbę Sobańskiego.
I set, 3:11. Śliwka z niewygodnej piłki fantastycznie obił blok.
1 SET
Piotr Gruszka napomina swoich zawodników, że boją się mocniejszych prób i wzięcia na siebie odpowiedzialności.
I set, 2:6. Świetna kombinacja Woicki-Pliński, ale doświadczony środkowy uderzył w taśmę.
I set, 1:5. Butryn uderzył po prostej i w końcu GKS ma punkt.
I set, 0:4. Błoński mocno w aut, Piotr Gruszka już poprosił o czas.
I set, 0:3. Włodarczyk zatrzymał efektownie Karola Butryna.
I set, 0:1. Wysoko złapał piłkę Hadrava i dobrze zaczął mecz.
Katowiczanie zmierzą się z AZS-em z Olsztyna, który wygrał cztery ostatnie ligowe starcia. Czego się spodziewać? Może nawet tie-breaka, w końcu oba ostatnie mecze GieKSy kończyły się w pięciu setach.